Mieszkańcy Białej w powiecie wieluńskim doczekali się montażu odcinkowego pomiaru prędkości na drodze krajowej 74. Wprawdzie urządzenia jeszcze nie są aktywne (uruchomienie sytemu ma nastąpić najpóźniej do 15 grudnia), ale już widać pewne efekty. Na sam widok masztów z kamerami wielu kierowców zdejmuje nogę z gazu. Odcinek objęty pomiarem ma długość blisko 4 km, a inwestycja jest częścią unijnego projektu realizowanego przez Generalny Inspektorat Ruchu Drogowego.
- Odkąd zainstalowano maszty, już się poprawiło, widać, że niektóre auta jadą wolniej, przystosowują się do ograniczenia 50 km/h. Ci, co są zorientowani, że pomiar jeszcze nie działa, to jeżdżą, jak do tej pory, czyli po prostu jak im się podoba, zwykle dość szybko – mówi Krystyna Spychała, mieszkanka Białej zaangażowana w działania o montaż odcinkowego pomiaru prędkości.
Usilne zabiegi o wymuszenie na kierowcach przepisowej jazdy przybrały nawet formę blokowania drogi krajowej 74. Długo oczekiwane dobre wieści z Warszawy nadeszły wreszcie w marcu br. GITD ogłosił wtedy listę lokalizacji nowych odcinkowych pomiarów prędkości, na której znalazła się DK74 na odcinku Biała Pierwsza/Biała Rządowa.
- Prawda jest taka, że tutaj nikt nie zmienił organizacji ruchu. Już dawno wszyscy powinni jeździć 50 km/h, a pomiar jest jedynie elementem wymuszającym przepisową jazdę, bo grożą za to określone kary. Doczekaliśmy się go po ok. siedmiu latach starań, wystąpień, petycji i proteście – mówi wójt gminy Biała Aleksander Owczarek.
ZOBACZ WIDEO:
Od 1999 r. na krajówce w Białej zginęło aż 18 osób. W listopadzie 2021 r. mieszkańcy zorganizowali pikietę. Blokowali ruch, chodząc po przejściu dla pieszych z transparentami i kartkami z wypisanymi imionami śmiertelnych ofiar wypadków komunikacyjnych.
- Tutaj przekraczanie dopuszczalnej prędkości zawsze było nagminne – podkreśla Krystyna Spychała. - Protestowaliśmy dość mocno, kierowcy byli zdenerwowani, niektórzy nawet rzucali epitetami w naszą stronę, ale robiliśmy swoje, żeby odczuli, że powinni jechać wolniej.
Przebiegająca przez Białą trasa to dawna ósemka, której zmieniono numer na 74 po otwarciu ekspresowej S8. Drogę szybkiego ruchu wybudowano jednak w wariancie niekorzystnym dla powiatu wieluńskiego, przez co m.in. mieszkańcy Białej muszą znosić uciążliwości powodowane przez ruch tranzytowy o dużym natężeniu.
- Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby przebieg drogi S8 był zaprojektowany wzdłuż linii Wieluń-Bełchatów, i droga przez Białą stałaby się drogą wojewódzką, tak jak np. stało się to w Sokolnikach. A tak samochody jadące Częstochowy, Pajęczna, czy Radomska w kierunku na Wrocław i Poznań przejeżdżają przez Białą – mówi wójt Aleksander Owczarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?