Kradzież samochodu w Osjakowie. Właściciel zostawił otwarte auto z kluczykami w stacyjce

W poniedziałek 5 października dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży toyoty yaris na terenie Osjakowa. Skierowani na miejsce mundurowi ustalili, że właściciel pojazdu pozostawił go na około dziesięć minut przed swoją posesją. Nie samochodu zamknął samochodu i zostawił kluczyki w stacyjce. Przechodzący tamtędy mężczyzna wykorzystał sytuację, wsiadł do samochodu i odjechał.

Już niespełna pół godziny po zdarzeniu skradziony samochód został odzyskany. Krewny pokrzywdzonego zauważył pojazd zaparkowany pod sklepem w Osjakowie. Dzięki informacjom przekazanym przez świadka policjanci bardzo szybko namierzyli i zatrzymali złodzieja samochodu.

Okazał się nim być 27- letni mieszkaniec Pabianic. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. 27- latek był już karany za przestępstwo podobne, w związku z tym usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Odzyskany samochód powrócił do prawowitego właściciela. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 7 lat i 6 miesięcy.

Policja przypomina: nie prowokujmy złodzieja swoją lekkomyślnością!

Zgodnie z art 46 ust. 5. ustawy Prawo o ruchu drogowym, kierujący pojazdem jest obowiązany w czasie postoju zabezpieczyć pojazd przed możliwością jego uruchomienia przez osobę niepowołaną oraz zachować inne środki ostrożności niezbędne do uniknięcia wypadku. Niedopełnienie tego obowiązku jest wykroczeniem.

Zasady, do których zawsze należy się stosować:

1. nie zostawiaj auta z kluczykami w środku nawet na chwilę,
2. wysiadając z samochodu, pamiętaj o zamknięciu pojazdu,
3. nie zostawiaj na siedzeniach cennych przedmiotów czy dokumentów