Wciąż nie wiadomo, czy postawione zostaną zarzuty w związku z nieprawidłowościami w DPS w Skrzynnie. Wieluńska prokuratura prawdopodobnie w tym miesiącu podejmie decyzję w tej sprawie. Okazuje się jednak, że ujawnione przez byłą księgową placówki i potwierdzone przez komisję rewizyjną sprawy nie są jedynymi, które budzą zastrzeżenia.
Zlecony przez starostwo powiatowe dodatkowy audyt w DPS ujawnił kolejne nieprawidłowości. Jakie? O tym starosta głośno nie mówi, ale zapewnia, że ich nie bagatelizuje.
- Audyt miał na celu szersze zbadanie spraw finansowych, szczególnie w zakresie płac. W poniedziałek będę dysponował opiniami prawnymi i względem nich podjęte zostaną stosowne kroki - zapowiada Andrzej Stępień.
Przypomnijmy, że to właśnie starosta złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie nieprawidłowości, jakie opisała w skardze na dyrektor DPS-u Marię Bąk była pracownica placówki. Kontrola komisji rewizyjnej, w której pomagali urzędnicy starostwa, potwierdziła większość podniesionych w piśmie zarzutów, o czym pisaliśmy w październiku
O tym, czy sprawa trafi na sądową wokandę, czy zostanie umorzona, zależeć będzie przede wszystkim od materiału dowodowego, jaki uda się zgromadzić wieluńskiej policji, która przesłuchuje świadków. Zeznania składają głównie byli i obecni pracownicy DPS-u.
- Postępowanie w dalszym ciągu toczy się w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom - mówi prokurator Adrian Sikora, który prowadzi sprawę. - Czynności, które ma do wykonania policja, pozostało już niewiele. Sprawa powinna znaleźć swój finał w marcu.
Sprawy dotyczące finansów DPS w Skrzynnie, które zahaczają o prokuratorskie zarzuty, to niejedyne problemy, jakie pozostawiła po sobie dyrektor Bąk, która poszła na zwolnienie zdrowotne, ale prawdopodobnie już nie wróci do placówki. Kontrole Urzędu Wojewódzkiego wykazały, że w Skrzynnie przebywa zbyt wielu pensjonariuszy, jak na tamtejsze możliwości lokalowe. W najbliższych miesiącach ich liczba ma zostać dopasowana do obowiązujących standardów.
Po przejęciu obowiązków dyrektorskich Aleksander Owczarek zajął się też sprawami czysto technicznymi. Chodzi m.in. o kotłownię, która generuje zbyt duże koszty. W planie jest wymiana pieca olejowego na taki, w którym wykorzystuje się ekogroszek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?