Czy rzutem na taśmę Szkoła Podstawowa w Gajęcicach Starych jednak uniknie zlikwidowania? Taką nadzieję mają mieszkańcy wsi po korzystnym dla nich orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Łódzki sąd wydał postanowienie nakazujące wstrzymanie wykonania uchwały z lutego tego roku, która dała zielone światło do likwidacji szkoły.
- Jesteśmy pewni, że dzieci powinny uczęszczać do szkoły w Gajęcicach. Jeśli stanie się inaczej, na pewno będziemy się odwoływać - zapowiada Jadwiga Krysztofek, sołtys Gajęcic Starych.
W Urzędzie Gminy tłumaczą tymczasem, że decyzja sądu jest nieprawomocna i zostało złożone zażalenie, które rozpatrzy Naczelny Sąd Administracyjny. Zatem zgodnie z planem dzieci od nowego roku szkolnego będą uczęszczać do placówki w Makowiskach.
W magistracie podkreślają, że podjęte zostały wszystkie działania związane z likwidacją szkoły i przenosinami dzieci. Nauczyciele znaleźli pracę w innych placówkach, rozstrzygnięto przetarg na dowóz dzieci do szkoły w Makowiskach, a także wydano zarządzenie, na mocy którego odwołano Marlenę Barylską-Gałkowską ze stanowiska dyrektora SP w Gajęcicach Starych.
- Szkoła w Gajęcicach praktycznie już nie istnieje - mówi wprost burmistrz Dariusz Tokarski.
Więcej na ten temat w dzisiejszym "Naszym Tygodniku".
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?