MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bunt w oświacie. Krajobraz przed szkolnym strajkiem w Wieluniu

Redakcja
Zbyszek Rybczyński
Na poniedziałek, 8 kwietnia, wyznaczono datę rozpoczęcia bezterminowego strajku w placówkach oświatowych. Wielu nauczycieli jest zdeterminowanych, by w ten sposób walczyć o wyższe pensje. W szkołach i przedszkolach zawiązały się komitety strajkowe. Niektóre budynki oświatowe w Wieluniu już w piątek zostały obwieszone plakatami i flagami związkowymi.

Na terenie powiatu wieluńskiego do sporów zbiorowych doszło w 30 placówkach oświatowych, z czego w 27 pracownicy wyrazili poparcie dla akcji strajkowej. W trzech szkołach za tą formą protestu opowiedzieli się wszyscy głosujący w referendum. Placówki ze 100-procentowym poparciem to ZS nr 3 w Wieluniu oraz podstawówki w Konopnicy i Sieńcu. Kilka placówek, jak np. SP w Bieniądzicach, zakończyło referendum z wynikiem na poziomie ok. 60 proc. W większości jednak wskaźnik poparcia sięgał 85-90 proc.

- Nie jest powiedziane, że wszyscy nauczyciele, którzy zadeklarowali gotowość do strajku, wezmą w nim udział. Wszystko rozstrzygnie się w poniedziałek rano, kiedy pracownicy będą wpisywać się na listę strajkową - mówi Andrzej Jaźwiec, prezes zarządu oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Wieluniu.

- Przez wiele lat nauczyciele traktowani byli jak pariasi, którzy nie zasługują na to, aby zwracać na nich uwagę. Teraz ta determinacja osiągnęła już zenit i od Szczecina do Bieszczad są gotowi walczyć o poprawę swojego losu - dodaje Jaźwiec.

Organizacja strajku to jednak duże wyzwanie. Związkowcy mówią, że pracownicy oświaty muszą mierzyć się z dużą presją obliczoną na rozbicie akcji protestacyjnej. Naciski przybierają różne formy. Nauczyciele słyszą na przykład, że jak wezmą udział w strajku, to nie dostaną godzin ponadwymiarowych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: KOMUNIKAT URZĘDU MIEJSKIEGO W WIELUNIU WS. STRAJKU NAUCZYCIELSKIEGO

Trzy placówki w powiecie wieluńskim, w których doszło do głosowań, ale nie uzyskano poparcia dla strajku, to szkoły podstawowe w Rudzie i Ostrówku oraz Zespół Szkół Specjalnych w Wieluniu. Pozostałe placówki, w których nie działają organizacje związkowe, mogły wystąpić do wieluńskiego ZNP z wnioskiem, aby reprezentować ich w sporze zbiorowym, ale nie skorzystały z tej możliwości. Jeśli chodzi o placówki podległe gminie Wieluń, to sporów zbiorowych nie było w podstawówkach w Gaszynie, Kurowie i Masłowicach oraz Przedszkolu nr 2 w Wieluniu.

- Tylko związek zawodowy może wejść w spór zbiorowy. Jeśli nie ma wniosku, to nic nie można zrobić – mówi Andrzej Jaźwiec.

Strajk niekoniecznie musi oznaczać brak lekcji. W piątek dyrektor II LO im. J. Korczaka w Wieluniu Renata Tatara wydała komunikat, że zajęcia nie zostaną zawieszone. „W czasie trwania strajku nauczycieli i pracowników oświaty dyrektor zapewni uczniom zajęcia dydaktyczne i opiekuńczo-wychowawcze” - czytamy w komunikacie.

Są też placówki, w których zakwestionowano udział pracowników referendum, wskazując naruszenie procedur sporu zbiorowego. Z tego powodu do strajku nie przystąpi m.in. SP w Bieniądzicach.

- Otrzymaliśmy pismo od dyrektorki szkoły w Bieniądzicach, z którego wynika, że strajk byłby prowadzony nielegalnie. W takiej sytuacji konsekwencje finansowe strajku mógłby ponieść związek zawodowy. Nie możemy sobie na to pozwolić – mówi Andrzej Jaźwiec.

O tym, co ich czeka, rodzice dowiadują się z internetowych dzienników szkolnych. Np. dyrektor SP nr 2 w Wieluniu (tu akcja strajkowa planowana jest od wtorku) Małgorzata Jachowicz-Wróblewska wydała komunikat, że „istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że od 9 kwietnia 2019 r. dyrektor nie będzie w stanie zapewnić wystarczającej liczby pracowników do prowadzenia zajęć dydaktycznych”. Dodaje, że „egzamin gimnazjalny i ósmoklasisty będzie przeprowadzony w ustalonym terminie i z należytą starannością” i prosi o „zrozumienie w tym trudnym czasie”.

\W środowisku nauczycielskim powszechne jest przekonanie, że jak nie teraz, to kiedy? Pedagodzy są zdeterminowani, by walczyć o wyższe pensje. Są jednak także rozdarci, bo przecież w konflikt dorosłych zostały uwikłane dzieci.

- Przyłączyłem się do strajku, żeby być w porządku wobec kolegów i koleżanek. Jako nauczyciel zawsze jestem jednak blisko spraw ważnych dla uczniów, dlatego też zależy mi na tym, aby sprawnie przebiegły egzaminy. Liczę na to, że do tego czasu dojdzie do porozumienia między związkami zawodowymi a rządem i że wilk będzie syty i owca cała - mówi polonista z powiatu wieluńskiego. - Niestety prawda jest taka, że dzisiaj większość nauczycieli musi szukać dodatkowego zajęcia dochodowego. Chcielibyśmy móc godziwie żyć i poświęcić się tylko w stu procentach nauczaniu, ale przy pensjach, jakie mamy, jest to niemożliwe.

Terminy egzaminu gimnazjalnego to 10-12 kwietnia, ósmoklasisty 15-17 kwietnia, a maturalnego 6-25 maja. Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło działania, które mają zabezpieczyć egzaminy przed paraliżem na wypadek strajku. 2 kwietnia minister Anna Zalewska podpisała rozporządzenia, które umożliwią dyrektorom szkół większą elastyczność działania przy tworzeniu zespołów egzaminacyjnych.

Miniony tydzień upłynął pod znakiem negocjacjach między związkowcami i rządem. Działające ramię w ramię Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych ograniczyły swoje postulaty. Zamiast wzrostu wszystkich wynagrodzeń o 1000 zł netto, związki zażądały podwyżek o 30 proc. To oznacza dla nauczyciela stażysty 720-730 zł (brutto) więcej, a dla dyplomowanego - 990 zł (brutto). - To metoda wyjścia z dramatycznego impasu - mówił Sławomir Broniarz, prezes ZNP.

Pierwsza odsłona nauczycielskiego protestu miała miejsce na początku roku. Wtedy z powodu masowych zwolnień zdrowotnych pedagogów dyrektorzy dwóch wieluńskich podstawówek byli zmuszeni zawiesić lekcje. Podczas konferencji w ratuszu, na której burmistrz Paweł Okrasa krytykował nauczycieli za akcję ze zwolnieniami, prezentowano dane dotyczące nauczycielskich pensji. Tyle że uśrednione. I tak np. opinia publiczna dowiedziała się, że średnie uposażenie nauczyciela dyplomowanego w szkołach prowadzonych przez gminę Wieluń wynosi ponad 5,5 tys. zł brutto.

ZOBACZ: SP nr 4 w Wieluniu również zawiesza lekcje. Burmistrz: Zachowanie nauczycieli jest słabe [FOTO]

Takie stawianie sprawy irytuje nauczycieli. Podnoszą, że operowanie uśrednionymi kwotami bez słowa wyjaśnienia, co się za nimi kryje, jest nie w porządku. Wyliczone są bowiem razem z nadgodzinami, nagrodami, czy nawet odprawami emerytalnymi. Poza tym nie każdy dostaje dodatek motywacyjny, czy stażowy.

- W statystyce wszystko się zgadza, jednak do średnich pensji wlicza się kilkanaście składników, z których wielu nauczycieli nie ma żadnych korzyści - podkreśla Andrzej Jaźwiec z wieluńskiego ZNP. - Faktem jest, że początkujący nauczyciel dostaje miesięcznie 1,8 tys. zł na rękę, po pięciu latach studiów i przy pracy wymagającej dużego zaangażowania. Nie może dziwić, że warunki płacowe rodzą zdenerwowanie wśród pracowników oświaty.

Na przykład pełne miesięczne wynagrodzenie (pensja zasadnicza plus dodatek stażowy) nauczyciela dyplomowanego SP nr 4 w Wieluniu z ponad 30-letnim stażem wynosi 3,9 tys. zł brutto, co daje 2,7 tys. zł na rękę. Nauczyciel tej samej placówki, który jest wychowawcą klasy, dostaje dodatkowe 145 zł brutto. Ewentualny dodatek motywacyjny to 156 zł. I tak nauczycielka „czwórki”, która ukończyła studia magisterskie i dwa kierunki studiów podyplomowych, po 25 latach pracy wyciąga z dwoma dodatkami 2.855 zł na rękę.

- Mamy do czynienia z sytuacją, kiedy młodemu człowiekowi po studiach nie opłaca się pracować w szkole, bo na stanowisku kasjera w supermarkecie może dostać większe pieniądze. Oferta ministerstwa jest uwłaczająca dla nas - denerwuje się nauczyciel z czwórki.

ZUS: Jeżeli dojdzie do zamknięcia szkół, rodzicom przysługuje zasiłek opiekuńczy i dzień wolny

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto