- Pamiętam, jak ostatni raz o książce rozmawialiśmy przy wielkanocnym stole. Zaproponowałem tacie drobne poprawki graficzne. Zgodził się na nie i spędził przy tym całą świąteczną noc. Rano wskazałem mu jeszcze jedną drobną poprawkę. Mieliśmy spotkać się w tej sprawie w niedzielę, po powrocie taty ze Smoleńska. Niestety już nie wrócił — opowiadał Tomasz Komornicki.
Warto dodać, że rodzina Komornickich wywodzi się z rodu Nałęczów, który w XVI wieku posiadał pod Wieluniem dobra, a ich ośrodkiem była wieś Komorniki oraz granicząca z nią, leżąca na Prosną wieś Wróblew.
- Dlatego tata 1 września zawsze na przyjazd wybierał Wieluń, a nie Westerplatte. Uwielbiał ziemię wieluńską — dodaje Tomasz Komornicki.
Jeden egzemplarz książki jest dostępny w Powiatowej Bibliotece, w której do końca października można też oglądać wystawę zdjęć i portretów, związaną z rodem Komornickich.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?