Tymczasem Gmina zobowiązana jest do realizacji olbrzymich zadań inwestycyjnych. Najważniejsze to budowa oczyszczalni ścieków i około 24 km kolektora sanitarnego.
- Tylko I etap będzie kosztował nie mniej niż 20 mln zł. Jeżeli tę kwotę porównamy do podatku rolnego, który wynosi około 660 tys. zł i w znacznej części (około 400 tys. zł) przeznaczony jest na pokrycie deficytu finansowego gminnego systemu oświaty, to nie sposób nie zauważyć, że gdybyśmy byli skazani tylko i wyłącznie na siebie, budowa oczyszczalni zajęłaby nam wiele lat. Mieszkańcy postulują również konieczność kontynuacji budowy dróg, chodników. Tylko skąd wziąć na to wszystko pieniądze? pyta wójt.
I nie ukrywa, ze rozwiązaniem problemu byłaby właśnie budowa farmy, z której rocznie do kasy gminy wpływałoby około 1,5 mln zł.
Jakie argumenty zdaniem wójta przemawiają jeszcze za budową wiatraków? Czytaj w dzisiejszym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?