Kibice obejrzeli niezłe, zacięte spotkanie na stadionie przy ul. Wojska Polskiego. W pierwszej połowie przeważał Ursus, swoje szanse miał też WKS, jednak do przerwy bramki nie padły. Do siatki trafił wprawdzie napastnik gospodarzy Dawid Przezak, ale sędzia odgwizdał spalonego. Druga część spotkania była już bardziej wyrównana. Na 20 minut przed końcem meczu prowadzenie objął Ursus Warszawa. WKS szybko zabrał się za odrabianie strat. Już trzy minuty po utracie gola mogło paść wyrównanie. Po strzale Tomasza Kazimierowicza bramkarz Ursusa sparował piłkę na poprzeczkę. Minęło kolejnych kilka minut i było już 1:1. Dogodną sytuację wykorzystał Dawid Przezak. Warto odnotować celne zmiany, których w drugiej połowie dokonał trener wielunian Szymon Lach. Karol Dudek i Paweł Dubiel wnieśli dużo ożywienia w grze ofensywnej gospodarzy. W drugiej kolejce WKS zmierzy się na wyjeździe z Zawiszą Rzgów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?