Nadal kategorycznie sprzeciwiają się przekształceniu szpitala w spółkę. Ich zdaniem nie gwarantuje to: należytej opieki nad pacjentami, dostępności do świadczeń medycznych, utrzymania wszystkich funkcjonujących oddziałów, etycznego traktowania pacjenta, bo w spółce priorytetem jest osiągnięcie zysku.
Związkowcy zdają sobie sprawę z tego, że radni podjęli już uchwałę o przekształceniu szpitala w spółkę. Ich zdaniem nie jest jednak za późno na wycofanie się z decyzji i przyznanie do tego, że była błędna.Grożą, że jeśli tego nie zrobią nie obejdzie się bez protestów, a nawet strajku.
- Spółka nie jest zarejestrowana, w związku z czym nie ma osobowości prawnej. My jesteśmy tak zdesperowani, że może zdarzyć wszystko. Będziemy do końca stać przy swoim i nie pozwolimy tego szpitala sprywatyzować, bo to czeka nas w przyszłości.
Czytaj w jutrzejszym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?