Zawieszenie porodówki wymusiła sytuacja na oddziale noworodkowym, z którego odeszli wszyscy lekarze. Niemowlaki nie mogą przebywać w szpitalu bez opieki neonatologów. Dzisiaj (12 czerwca) z oddziału są wypisywane ostatnie dzieci.
- Przyjęcia położnic wstrzymaliśmy już w czwartek o północy. Traktujemy to jako zawieszenie, nie zamknięcie oddziału - mówi Mateusz Grabicki, zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa.
Najbliższe porodówki w regionie łódzkim znajdują się w Sieradzu i Bełchatowie. Grabicki zaznacza, że w Wieluniu planowo mogą być tylko przyjmowane kobiety do 22 tygodnia ciąży, w celach obserwacyjnych.
Do oddziału NFZ w Łodzi dyrekcja lecznicy wystosowała pismo, że sytuacja ma powrócić do normy 10 lipca. - Sytuacja na oddziale noworodkowym i położniczym będzie na bieżąco monitorowana do czasu powrotu do realizacji kontraktu z NFZ - mówi Anna Leder, rzecznik łódzkiego NFZ.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?