Klimat na Ziemi się zmieniał, zmienia i będzie zmieniać. Takie było hasło przewodnie spotkania Tomasza Zubilewicza z młodzieżą w szkole przy ulicy Nadodrzańskiej. Zanim Zubilewicz został prezenterem pogody, przez 12 lat pracował jako nauczyciel geografii. W stacji TVN dał się również poznać jako popularyzator odnawialnych źródeł energii i ekologicznych zachowań.
Do I LO Zubilewicz przyjechał na zaproszenie nauczyciela geografii w tej placówce Pawła Packiego. Podczas spotkania gość odwoływał się do bogato udokumentowanego dorobku naukowego, który dowodzi, że klimat sukcesywnie się ociepla, a za główną przyczynę takiego stanu rzeczy wskazuje ekspansywną działalność przemysłową.
- Gazy z kominów fabryk nie ulatniają się do innej galaktyki, tylko zostają w atmosferze ziemskiej. Przez to klimat staje się coraz cieplejszy. Wielu naukowców od dawna podnosi, że coś trzeba z tym zrobić, bo inaczej czeka nas zagłada – mówił Tomasz Zubilewicz.
Gość pokazał statystyki pogodowe dla Warszawy z lat 1780-2003. Wynika z nich niezbicie, że roczna średnia temperatur w stolicy stale rośnie. Zubilewicz przekonywał, że klimat w Polsce będzie się zmieniał coraz szybciej, a pory roku, do jakich się przyzwyczailiśmy, zanikną i zostaną dwie: ciepła i chłodna.
- W tym roku lato zaczęło się w zasadzie już w kwietniu. Ciepłe dni mamy do dzisiaj, w listopadzie! Wiele wskazuje, że zima nadejdzie dopiero w styczniu i będzie krótka – przewiduje Tomasz Zubilewicz.
Zanim gość poruszył tematykę zmian klimatu, opowiadał o tym, jak w dzieciństwie połknął bakcyla geografii, przeprowadził uczniów przez swoją ścieżkę zawodową, zdradzając m.in., jak wyglądał konkurs na prezentera pogody, do którego przystępował bez przekonania, za namową żony, a jednak udało mu się dostać pracę w telewizji. Dla uczniów była to lekcja, aby w dorosłym życiu wierzyć w siebie i łatwo się nie poddawać.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?