Podział na okręgi wywołał ożywione dyskusje nie tylko w Działoszynie (czytaj: Działoszyn podzielony na okręgi, ale inaczej niż chcieli urzędnicy). Spór rozgorzał też w Rząśni, gdzie grupa radnych z Białej próbowała przeforsować własną propozycję co do tej miejscowości.
- Podział proponowany przez wójta jest sztuczny i doprowadzi do dezintegracji więzi międzyludzkich - uważa radny Zdzisław Łakomski, który doszukuje się w działaniach władz motywów natury politycznej.
Wójt Tomasz Stolarczyk zaproponował, aby miejscowość została podzielona wzdłuż drogi powiatowej, co pozytywnie zaopiniował komisarz wyborczy. Radni z Białej chcieli, aby podział przebiegał równoleżnikowo. Ich wniosek został jednak odrzucony. Za propozycją wójta opowiedziało się 8 radnych, 3 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.
- Taki czy inny podział nie powoduje, że komuś się uniemożliwia kandydowanie do rady - przekonuje sekretarz gminy Jan Kałużny. Zaznacza, że podział Białej był o tyle utrudniony, że wieś nie ma zwartej zabudowy.
Jak ustaliliśmy, na ostatnie dni października podjęcie uchwały o nowych okręgach zaplanowano też w Strzelcach Wielkich, Sokolnikach oraz pięciu innych gminach regionu sieradzkiego. W tym miejscu naszym Czytelnikom należy się wyjaśnienie. 23 października podaliśmy, że Działoszyn jako jedyny w regionie sieradzkim nie uchwalił podziału. Chodziło zaś o to, że gmina była jedyną, która nie przedstawiła jeszcze wówczas projektu uchwały do konsultacji komisarzowi wyborczemu. Za pomyłkę przepraszamy.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?