Przesłuchany w charakterze podejrzanego przez prokuratora 23-latek przyznał się do udziału w tragicznym zdarzeniu, które miało miejsce 31 grudnia po godz. 20. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Początkowe ustalenia wskazywały, iż sprawca potrącenia 63-letniego mieszkańca powiatu wieluńskiego odjechał z miejsca wypadku. O leżącym na drodze mężczyźnie 23-latek powiadomił dyżurnego wieluńskiej komendy. Zeznał wtedy, iż jadąc samochodem zauważył i ominął ofiarę wypadku. Jego wersję potwierdziła w swoich zeznaniach pasażerka. Ponieważ nie było żadnych zewnętrznych uszkodzeń pojazdu, mężczyzna został po przesłuchaniu zwolniony.
- Jednak na miejscu wypadku stróże prawa w trakcie oględzin zabezpieczyli fragmenty akcesoriów samochodowych. Pozwoliło to na identyfikację marki pojazdu, którym najprawdopodobniej potrącony został pieszy. Okazało się, że odpowiada ona marce pojazdu którym kierował zgłaszający - wyjaśnia st. asp. Waldemar Kozera, rzecznik prasowy policji w Wieluniu.
Wszystko wskazuje na to, że 21-letnia pasażerka będzie odpowiadać za składanie fałszywych zeznań, za co grozi do trzech lat pozbawiania wolności. Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi wieluńska prokuratura.
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?