Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sensacyjna wygrana Pamapolu w Jastrzębiu!

Dariusz Piekarczyk
Blokują wielunianie Radosław Rybak (od lewej) oraz Martin Blanco Costa
Blokują wielunianie Radosław Rybak (od lewej) oraz Martin Blanco Costa fot. Dariusz Śmigielski
Pamapol Wielton Wieluń górą w Jastrzębiu! Tego się nikt nie spodziewał. Podopieczni japońskiego trenera Shuichi Mizuno rozegrali w środę kapitalne spotkanie i zasłużenie triumfowali, na dodatek za trzy punkty, w hali aktualnych jeszcze wicemistrzów Polski oraz uczestników obecnej edycji Ligi Mistrzów.

Dodajmy, że była to czwarta ligowa wygrana wielunian. Pamapol dwukrotnie triumfował na wyjeździe. Wcześniej wygrał w Kielcach z Fartem 3:1.

Mecz Pamapol rozpoczął z Andrzejem Stelmachem na rozegraniu, który ostatnio siedział na ławce rezerwowych. Zastąpił leczącego uraz Bartłomieja Matejczyka. Z kolei miejsce Serhija Anatanowicza (także uraz) zajął Dmytro Babkow. Jak się potem okazało wymuszone zmiany były strzałem w dziesiątkę.

- Graliśmy z jednym rozgrywającym i modliliśmy się, żeby nie przytrafiła mu się jakaś kontuzja - mówił po meczu drugi trener Pamapolu Tomasz Wasilkowski. - Na szczęście było jak trzeba. Mecz wygraliśmy głównie skuteczniejszej grze w ataku i bloku.

Skuteczność Pamapolu w ataku to 52 procent. Gospodarzy - 48. Blok 12 - 8 dla wielunian.

- To był wielki mecz Radosława Rybaka - uważa kierownik wieluńskiej drużyny Rafał Kluska. - Jego ataki były nie do powstrzymania. Został zresztą wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. Sekundował mu Dmytro Babkow, który zdobył nawet więcej punktów. Za to Serhij Kapelus pokazał klasę w secie trzecim Jastrzębianie mieli ogromne kłopoty z odebraniem jego zagrywki. Dzięki temu mogliśmy też skutecznie atakować.

W secie czwartym, ci co spodziewali się ataku Jastrzębia, odczuli zawód. To Pamapol prowadził od samego początku. Było 14:10, 22:18 i 24:21 dla gości. W końcówce poderwali się jastrzębianie. Podciągnęli na 23:24. Wtedy jednak Dmytro Babkow popisał się skutecznym atakiem ze skrzydła i zakończył spotkanie. W najbliższą sobotę wielunanie rozpoczynają walkę o utrzymanie w ekstraklasie wyjazdowym mecze z Fartem Kielce. W rundzie zasadniczej dwukrotnie pokonali ten zespół.

To nie koniec dobrych siatkarskich wiadomości! Drugoligowe zawodniczki ŁMLKS Łask wygrały, we własnej hali, zaległy mecz z Nike Ostrołęka 3:0 (25:23, 25:16, 25:15). Zdaniem trenera ładkowianek Bogdana Lipowskiego, był to najlepszy mecz jego podopiecznych w tym sezonie.

Jastrzębski Węgiel - Pamapol Wielton Wieluń 1:3 (23:25, 25:20, 15:25, 23:25)
Jastrzębie: Łomacz 3, Mitja Gasparini 22, Benjamin Hardy 11, Gawryszewski 5, Polański 10, Lukas Divis 6 - Rusek (libero) oraz Pawliński 5, Wika 5, Mateusz Przybyła, Pająk. Trener: Lorenzo Bernardi.
Pamapol: Andrzej Stelmach 4, Rybak 18, Serhij Kapelus 16, Dmytro Babkow 22, Zajder 4, Martin Blanco Costa 7 - Milczarek (libero) oraz Błoński, Sarnecki. Trener: Shuichi Mizuno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto