- Ojciec wpadł na podwórko i przez otwarte okno krzykiem obudził domowników. Dwoje starszego rodzeństwa wyskoczyło przez okno. Mnie mama wzięła pod pachę, starszą o trzy lata siostrą za rękę i uciekła z mieszkania. W drzwiach futryna spadła jej na plecy, a tam gdzie przed chwilą spaliśmy, była już tylko kupa gruzów - wspomina wydarzenia z 1 września 1939 roku Marian Kubalczyk. Miał wówczas 5 lat.
Dziś wymienia się Wieluń jako miasto, gdzie zaczął się koszmar II wojny światowej. Mieszkańcy przez dziesięciolecia po wojnie starali się podkreślić ten historyczny fakt. Domagali się pamięci ofiar i rozliczenia winnych zbrodni.
Z okazji 74 rocznicy wybuchu wojny przygotowaliśmy specjalny dodatek w "Naszym Tygodniku", który ukazał się w piątek 30 sierpnia z "Dziennikiem Łódzkim".
Partnerami wydania są: Urząd Miejski w Wieluniu, Starostwo Powiatowe, Apteki Burchacińscy, Rejonowy Bank Spółdzielczy w Lututowie, Energetyka Cieplna oraz Wieluński Dom Kultury.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?