Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Region: Mróz, czyli awarie

Daniel Sibiak
Silny mróz daje się we znaki nie tylko ludziom. Od mrozu pękają też rury, dlatego pełne ręce roboty mają pracownicy wieluńskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.

- Prześladują nas awarie. Z powodu silnych mrozów pękają rury wodociągowe. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia zanotowaliśmy ich aż pięć - wylicza Robert Pilarczyk z Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieluniu.
Niskie temperatury dały się we znaki najbardziej mieszkańcom domków jednorodzinnych wzdłuż ulicy 3 maja, gdzie wody z przerwami nie było aż przez 3 dni. Podobnie jak w Młodzieżowym Domu Kultury.
- Na szczęście był to weekend i okres ferii, więc nie było to dla nas aż tak bardzo uciążliwe - mówi Włodzimierz Kałczak, kierownik MDK.
Dlaczego usuwanie awarii trwało tak długo?
- Bo nie mogliśmy zlokalizować miejsca pęknięcia rury i poszukiwania trwały 3 dni. Utrudniała je zmarznięta ziemia. Temperatura sięgała wtedy minus 20 stopni - wyjaśnia Pilarczyk.
To nie jedyne miejsce w Wieluniu, gdzie popękały rury. Podobnie było na ulicach: Fabrycznej, Grunwaldzkiej i Granicznej.
W Wieruszowskim Domu Kultury z powodu zamrożenia centralnego ogrzewania, doszło do zalania piwnicy budynku. Najprawdopodobniej stało się tak dlatego, że jedno z okien zostawiono otwarte na noc.
Przedsiębiorstwo Komunalne nie odnotowało jednak większych awarii.
- Odpukać, udało nam się przetrzymać ten najgorszy okres bez żadnej awarii sieci - cieszy się Wiesław Pietras, prezes PK w Wieruszowie. - Borykaliśmy się jedynie z drobnymi problemami w budynkach mieszkalnych.
W Pajęcznie z powodu mrozu pękł wodociąg na ul. Osiedlowej. Miejski Zakład Komunalny na bieżąco usuwa jednak wszystkie awarie.
- Z powodu mrozu zamarzają studzienki, zasuwy i hydranty, ale przy takich temperaturach to normalne - mówi Tadeusz Sobantka, dyrektor MZK w Pajęcznie.
W usuwaniu awarii pomagają także strażacy.
- Najczęściej mamy do czynienia z zalanymi piwnicami, sadzą w kominie lub drobnymi pożarami, ale nie odnotowaliśmy większej ilości zgłoszeń z powodu silnych mrozów - mówi Waldemar Brząkała, komendant wieluńskiej straży pożarnej. Straż Miejska w Wieluniu w związku z siarczystymi mrozami sukcesywnie sprawdza pustostany. Na obecną chwilę nie zdarzyły się przypadki, by ktoś w nich przebywał.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto