Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porzucony noworodek czeka na adopcję w wieluńskim szpitalu

Daniel Sibiak
W wieluńskim szpitalu na adopcję czeka noworodek, którego w czerwcu w klasztorze sióstr Bernardyenk zostawił młody mężczyzna

Młody mężczyzna z niemowlęciem pojawił się na dziedzińcu klasztoru sióstr Bernardynek 1 czerwca. Dziecko było zawinięte w kocyk. Siostry spotkały mężczyznę, gdy wychodziły ze świątyni zrobić sprawunki. Jak mówią pytał, czy to tutaj jest „okno życia”. Gdy usłyszał, że znajduje się ono gdzie indziej, u sióstr Antoninek, odpowiedział: „Bo ja chcę oddać to niemowlę i ufam, że trafi w dobre ręce”.

Po odebraniu dziecka siostry Bernardynki natychmiast zadzwoniły po pogotowie, które przyjechało i zabrało płaczące niemowlę. Dziewczynka trafiła na oddział neonatologiczny SP ZOZ Wieluń, gdzie przebywa do dzisiaj i czeka na adopcję. A jak dowiedzieliśmy się w Łódzkim Ośrodku Adopcyjnym znalazła się już rodzina, która chce adoptować dziewczynkę.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Dziennika Łódzkiego.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto