Pogrzeb ks. Łucjana Szeligi, proboszcza parafii w Mierzycach. Kapłana żegnano w Radzionkowie
Msza św. pogrzebowa rozpoczęła się w kościele św. Wojciecha w Radzionkowie o godz. 11. Mszy przewodniczył Ks. Bp. Senior Antoni Długosz. Proboszcza parafii w Mierzycach, księdza Łucjana Szeligę żegnała rodzina, księża oraz parafianie z Mierzyc.
Kapłana, który przez 23 lata był proboszczem parafii Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Mierzycach wspominał Bp. Antoni Długosz. Jak mówił, ksiądz Łucjan służył w parafiach w: Czastarach, Pankach i Częstochowie. W końcu skierowany został do parafii w Rudzie pod Wieluniem, by organizować tam nową placówkę parafialną w Sieńcu-Olewinie. W 1998 roku został proboszczem parafii w Mierzycach, w której został do końca życia.
Wiele lat przybywałem do księdza Lucjana z posługa biskupią. Podziwiałem jego humor i pogodę ducha. Wnosił przeogromna radość w życie wspólnoty kapłańskiej, ale nie zapomniał o tym, co jest najważniejsze, że jest z polecenia Jezusa ojcem parafii w Mierzycach. Dlatego tez rodził ludzi do przyjaźni z Bogiem przez sakrament chrztu i przez sakrament spowiedzi. Jako ojciec parafii karmił ludzi bożym słowem w kazaniach, rekolekcjach, a także w katechezie. Starał się o moralną formację swojej wspólnoty, a dokonywał tego przez 23 lata - wspominał bp. Antoni Długosz.
Księdza Łucjana w imieniu kapłanów z Dekanatu św. Wojciecha w Wieluniu żegnał ks. Janusz Parkitny, proboszcz parafii św. Stanisława w Wieluniu. Jak mówił, ks. Łucjan Szeliga często zaskakiwał innych kapłanów i zwykle rodziło to uśmiechy na ich twarzach. Zupełnie inaczej było w piątkowy poranek 23 kwietnia, w dniu św. Wojciecha, kiedy księża dowiedzieli się o śmierci proboszcza parfii w Mierzycach.
Będzie nam ciebie brakowało. W imieniu księży z Dekanatu św. Wojciecha w Wieluniu bardzo ci pragnę podziękować za twoje bycie z kapłanami w tym dekanacie przez 23 lata, za twoja kapłańską posługę i za to, że ile razy spotykaliśmy się w dekanacie potrafiłeś żartować. Żartować z nas, kapłanów, ale wtedy, kiedy trzeba było poważnie porozmawiać umiałeś również doradzać. Dziękujemy ci za to. Kiedy trzeba było liczyć na twoją pomoc, taką pomoc okazywałeś - mówił ks. Janusz Parkitny.
Ksiądz podziękował wszystkim kapłanom, którzy uczestniczyli w niedzielnej mszy św. żałobnej w Mierzycach. Podziękował też parafianom za piękne pożegnanie, jakie przygotowali swojemu proboszczowi.
Kochani parafianie św. Katarzyny z Mierzyc dziękujemy wam my, kapłani z dekanatu, w sposób szczególny za to, że pokazaliście wczoraj jak bardzo szanowaliście, kochaliście swojego proboszcza. Jak bardzo ważne jest dla was kapłaństwo. W czasach, gdy widzimy wokół nas tyle nienawiści wobec kapłaństwa wy pokazaliście co to znaczy szanować kapłaństwo księdza Łucjana. Dziękujemy wam za to świadectwo wiary i szacunku, że tak pięknie żegnaliście swojego proboszcza. I dzisiaj jesteście. W prawdzie nie wszyscy z wiadomych racji ale bardzo wam dziękujemy za udział w tej mszy świętej - mówił ks. Janusz Parkitny.
Msza św. pogrzebowa w Radzionkowie transmitowana była on-line. Dla tych, którzy nie mieli możliwości w niej uczestniczyć bezpośrednio ani zdalnie poniżej zamieszczamy nagranie z dzisiejszej mszy. Aby ją obejrzeć należy przewinąć nagranie do czasu : 10:59:40:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?