Pijany 29-latek wsiadł za kółko, choć ledwo trzymał się na nogach. Omal nie doszło do tragedii

23 czerwca dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Pątnów na drodze krajowej nr 43 doszło do zdarzenia drogowego. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, iż kierowca audi A6 na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie na pobocze gdzie uderzył w bariery ochronne i znak drogowy.

- Autem podróżowali dwaj młodzi mężczyźni. Obaj przewiezieni zostali do szpitala, skąd wyszli po udzieleniu pomocy. Policjanci ustalili, że w chwili zdarzenia pojazdem kierował 29-latek. Mundurowi zbadali stan jego trzeźwości. Okazało się, że miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna. 29-latek nie uniknie również odpowiedzialności za wykroczenie spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym znajdując się w stanie po użyciu alkoholu - informuje Katarzyna Grela, rzecznik wieluńskiej policji.