Pajęczno ma nowego wiceburmistrza

46-letni Goszczak jest postacią doskonale znaną w środowisku pajęczańskich samorządowców. Przez minione dwie kadencje był przewodniczącym rady gminy.

- Przez ten czas dał się poznać jako sumienny i uczciwy samorządowiec. To osoba, której mogę zaufać - tłumaczy swój wybór burmistrz Tokarski.

Sławomir Goszczak obowiązki wiceburmistrza zacznie pełnić 1 stycznia. Najbliższe dwa tygodnie będzie mógł poświęcić na uregulowanie spraw z Cementownią "Warta", w której przepracował 20 lat.

- Nie ukrywam, że taka zmiana jest dla mnie dużym przeżyciem osobistym - mówi Goszczak. - Z burmistrzem Tokarskim znamy się bardzo dobrze, z powodzeniem współpracujemy od ośmiu lat. Uważam, że w działalności samorządowej mam jeszcze pewną misję do spełnienia.

Jako ostatni obowiązki zastępcy burmistrza pełnił Henryk Mszyca. Ze stanowiska musiał ustąpić we wrześniu ubiegłego roku, bo nie miał wyższego wykształcenia, co po zmianie przepisów stało się wymogiem. Od czasu odejścia Mszycy, dziś radnego powiatu, burmistrz musiał sobie radzić bez prawej ręki. - Kosztem swojego zdrowia - podkreśla Dariusz Tokarski.

Dodajmy, że Sławomir Goszczak nie uzyskał mandatu radnego w tegorocznych wyborach, a zabrakło mu do tego raptem sześciu głosów. W okręgu wyborczym, z którego były szef rady startował pod szyldem burmistrzowskiej Silnej Solidarnej Gminy, największe poparcie uzyskał Leszek Janeczek.