Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i w poniedziałek stanie przed prokuratorem. Policja nie ma wątpliwości co do winy zatrzymanego. Na miejscu wypadku zostały bowiem zabezpieczone drobne części pojazdu.
– Na posesji 39-letniego kierowcy zabezpieczyliśmy seata toledo a na nim wiele śladów wskazujących na to, że zatrzymany mężczyzna jest sprawcą – informuje Krzysztof Pach, rzecznik pajęczańskiej policji.
Mężczyzna usłyszy prawdopodobnie zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i nie udzielenie pomocy ofierze. Może za to trafić za kratki nawet na 12 lat.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?