- Chcemy, by Ewelina w koń-cu stanęła na nogi i wróciła do pracy. To jej największe marzenie. Wiąże się to jednak z kosztowną rehabilitacją. Ta refundowana niestety już dawno się skończyła, podobnie jak pieniądze rodziny na prywatne leczenie. Miesięczny koszt terapii to około 9 tys. zł, dlatego postanowiliśmy nie siedzieć z założonymi rękami i czekać na cud. Tak zrodziła się koncepcja balu - mówi Emilia Partyka, kuzynka Eweliny.
Bal rozpocznie się o godz. 20 i potrwa do białego rana. Organizatorzy zapowiadają wyśmienitą zabawę i pyszne jadło.
- Będzie pięć gorących dań, a gości bawić będzie bardzo fajny zespół. Zapisały się już 22 pary, ale w szkole zmieści się 100 par - dodaje Emilia Partyka i dziękuje burmistrz Złoczewa i dyrekcji szkoły za udostępnienie placówki na tak szczytny cel. Koszt imprezy to 160 zł od pary. Zapisy przyjmowane są pod nr tel. 43-820-10-93 lub 604-292-353.
Rodzina nie poprzestaje jednak tylko na organizacji balu. W toku są już przygotowania do koncertu charytatywnego, który jeszcze w grudniu odbędzie się w Sieradzu. Dzięki sponsorom uda się ściągnąć m.in. znany kabaret.
Mimo ciężkich chwil po wypadku Ewelina nie straciła determinacji do walki o to, aby stanąć na nogi.
- Ćwiczę po kilka godzin, ale postępy są tak wielkie, że teraz nie mogę zaprzestać rehabilitacji - mówi Ewelina, która nie ukrywa, że tęskni już za pracą w radiu i spotkaniami z ludźmi. - Myśl o powrocie do pracy motywuje mnie do tego, żeby codziennie wstać z łóżka i walczyć o powrót do normalności. Smutne jest tylko to, że w takiej sytuacji człowiek nie może pomóc sam sobie - dodaje Ewelina.
Wszyscy, którzy chcą pomóc Ewelinie mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę na konto Amber - Fundacja Pomocy Ofiarom Wypadków Drogowych, ul. Duńska 1, 91-204 Łódź, Deutche Bank PBC S.A. Oddział w Łodzi na nr. konta: 05 1910 1048 2251 0123 2398 0002 z dopiskiem dla Eweliny Lis.
Zobacz także: Potrzebna pomoc dla Eweliny Lis
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?