Zwolnienie Teresy Posmyk, długoletniej szefowej ośrodka pomocy społecznej, odbiło się w Działoszynie głośnym echem. Odwołana kierowniczka uważa zarzuty pod jej adresem za wyssane z palca i zamierza dochodzić swoich praw w sądzie pracy. Burmistrz twierdzi, że mieszkańcy gratulują mu tej decyzji, ale jest gotów pójść na kompromis, czyli przywrócić Teresę Posmyk do pracy. Jednak nie na stanowisko kierownicze. Więcej na ten temat zwolnienia Teresy Posmyk w dzisiejszym "Naszym Tygodniku", dodatku do "Dziennika Łódzkiego".
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?