Odśnieżanie dróg w Wieluniu. Ulice mają czterech zarządców i każdy musi zadbać o swoje ZDJĘCIA

W poniedziałkowy poranek ledwo można było przejechać przez Wieluń. Służbom trudno było utrzymać jezdnie w należytym stanie przy ciągłych opadach śniegu. Inna rzecz, że na niektórych osiedlach przez długi czas nie widać było żadnego ciężkiego sprzętu. Gdy urząd miasta przypomniał mieszkańcom na swoim profilu społecznościowym o obowiązku odśnieżania dachów i chodników, pod postem pojawiły się liczne wpisy o nieodśnieżonych ulicach i parkingach.

- Żeby gmina mogła zadać od mieszkańców obowiązku odśnieżania sama niech się wywiąże z obowiązku. Żadne drogi dziś rano nie były odśnieżone. Jakie zaskoczenie jak o tej zmianie pogody każdy z nas wiedział kilka dni wcześniej – napisał jeden z mieszkańców.

Urzędnicy ratusza starali się tonować nastroje: - Niestety nie da się odśnieżyć wszystkich dróg jednocześnie, zwłaszcza kiedy pada śnieg. Prosimy o odrobinę cierpliwości.

We wtorek główne arterie w mieście są już raczej czarne, natomiast na podrzędnych ulicach trzeba się wykazać umiejętnością jazdy po zaśnieżonych nawierzchniach. Mieszkańcy nadal zarzucają służbom, że nie radzą sobie z sytuacją drogową, choć dzisiaj śnieg już praktycznie nie pada. - Niektóre ulice wyglądają tak, jakby nikomu nie zależało na doprowadzeniu ich do należytego stanu - denerwuje się nasz czytelnik.

ZOBACZ W GALERII ZDJĘĆ: SYTUACJA NA DROGACH W WIELUNIU - WTOREK 8 LUTEGO

Zimowym utrzymaniem dróg gminnych zajmują się dwie firmy wybrane przez magistrat w przetargu. Miasto podzielono na dwie części - wschodnią i zachodnią. Granica przebiega wzdłuż ul. Śląskiej, placu Legionów, ul. Palestranckiej w kierunku południowym i północnym.

• Wschodnią część miasta oraz wsie Borowiec, Jodłowiec, Małyszyn, Masłowice, Olewin, Ruda, Sieniec, Starzenice, Urbanice, Widoradz obsługuje firma Zakład Usług Leśnych i Komunalnych „ECHO” z Wielunia.
• Zachodnią część miasta oraz wsie Dąbrowa, Gaszyn, Kadłub, Kurów, Piaski, Srebrnica, Turów, Nowy Świat, Bieniądzice, Rychłowice odśnieża PHU Usługi Sprzętowo-Transportowe z Huty w gminie Lututów.

Usługi odśnieżania zakontraktowane przez ratusz dotyczą wyłącznie dróg gminnych. Taki status ma większość ulic w mieście. Ważniejsze arterie zarządzane przez ratusz to Popiełuszki, Krakowskie Przedmieście, P.O.W., Sadowa. Oprócz gminnych są drogi powiatowe, wojewódzkie i krajowe. Każdy z czterech zarządców zabezpiecza odśnieżanie we własnym zakresie.

Jeśli chodzi o drogi administrowane przez powiat, to w samym mieście są to ulice Joanny Żubr, Wojska Polskiego, Fabryczna, Jagiełły i Przemysłowa. Cała sieć dróg tej kategorii w powiecie wieluńskim liczy ponad 300 kilometrów. Powiatowy Zarząd Dróg w Wieluniu dysponuje własnym ciężkim sprzętem do odśnieżania, ale też wspomaga się firmami zewnętrznymi.

- Baza pojazdowa i sprzętowa zabezpieczona do akcji zimowej w zupełności wystarczała na warunki panujące wczoraj na drogach. Sytuacja była jednak o tyle trudna, że na odśnieżone drogi wiatr nawiewał śnieg z poboczy, a poza tym ciągle sypało. Mimo wszystko udało nam się nie dopuścić sytuacji, żeby któraś droga była zupełnie nieprzejezdna – mówi Bartłomiej Panek z PZD. - Po 15, gdy już opady śniegu ustały, ruszyliśmy z posypywaniem nawierzchni. Skończyliśmy w nocy. Na drogach powiatowych stosujemy piach z domieszką soli w proporcji trzy do jednego. Nie stać nas, jak zarządcy dróg krajowych, na sypanie dróg samą tylko solą.

Drogi administrowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Wieluniu to ulice Sieradzka, Kopernika, Śląska, 3 Maja, Piłsudskiego i Częstochowska. Z kolei Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi administruje ulicami 18 Stycznia, Warszawską, Głowackiego, Traugutta, Wrocławską.

- Na całej sieci dróg wojewódzkich pracuje sprzęt do zimowego utrzymania. Wszystkie drogi są przejezdne, ale panują trudne warunki do jazdy, m.in. ze względu na silny wiatr nawiewający śnieg. Nawierzchnie z błotem pośniegowym i zajeżdżonym śniegiem – informował w poniedziałek Marcin Nowicki, rzecznik ZDW w Łodzi.

Służby mundurowe apelują o zachowanie wzmożonej ostrożności i rozwagi na drogach. Łatwo wpaść w poślizg, dlatego należy zachować duży odstęp między pojazdami. Jeśli ktoś nie zmienił opon na zimowe, a są tacy, stwarza duże ryzyko dla siebie i innych.

- Przy opadach śniegu nie zapominajmy o należytym i właściwym odśnieżeniu pojazdów. Odśnieżone, oczyszczone z lodu i innych zabrudzeń muszą być szyby, a także lusterka. Zabrudzone i oblepione śniegiem nie może być także oświetlenie zewnętrzne pojazdu oraz tablice rejestracyjne - przypomina st. asp. Katarzyna Grela, rzecznik policji w Wieluniu.