Informacja o śmierci Jadwigi Marczewskiej z dużym smutkiem przyjęły władze miasta i miejscy radni, z którymi współpracowała od wielu lat. Podczas dzisiejszej sesji uczczono chwilą ciszy pamięć zmarłej sołtys Bieniądzic. Jadwiga Marczewska sprawowała tę funkcję przez cztery kadencje. Była również działaczką społeczną, aktywnie udzielała się m.in. w Sekcji Cyklistów "Relaks" przy Towarzystwie Przyjaciół Wielunia.
W ostatniej naszej rozmowie z Jadwigą Marczewską, którą przeprowadziliśmy pod koniec października, wspominaliśmy akcję ratowania bocianów, które uwiły sobie gniazdo na posesji pani sołtys. W 2011 roku matka czterech młodych ptaków w niewiadomych okolicznościach straciła dużą część dzioba i kilka dni później zmarła. W tej sytuacji mieszkańcy Bieniądzic wzięli na siebie obowiązek dokarmiania osieroconych bocianiątek.
- Gdyby nie nasza pomoc, młode bociany mogłyby nie przeżyć. Na szczęście w porę odleciały do ciepłych krajów. O tej historii pisano nawet na szwajcarskiej stronie internetowej - wspominała pani sołtys.
Rozmawialiśmy również o potrawie, z której znane są Bieniądzice. Mowa o tradycyjnej polewce, przygotowywanej na bazie serwatki.
- Polewkę gotowała już moja babcia. Przepis został trochę unowocześniony, ale najważniejsze składniki są takie same, jak przed laty - opowiadała Jadwiga Marczewska.
Długoletnia sołtys Bieniądzic od dłuższego czasu zmagała się ciężką chorobą. Zmarła w wieku 72 lat. Pogrzeb odbędzie się 31 grudnia. Msza w kościele przy wieluńskim cmentarzu rozpocznie się o godz. 12.30. Obok OSP Bieniądzice o godz. 11.45 zostanie podstawiony autokar.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
