Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie remontu drogi ze Słupska do Mamzerówki, na który mieszkańcy czekają 20 lat

Daniel Sibiak
Mieszkańcy Słupska i Mamzerówki w gminie Mokrsko wyszli z ostatniej sesji wściekli. Wszystko z powodu decyzji wójta, który oznajmił, że gmina nie będzie w stanie udźwignąć budowy drogi w ich miejscowości, na którą czekają od kilkudziesięciu lat.

- Po co w takim razie ogłoszono przetarg na inwestycje. Chyba, żeby zamknąć nam usta – pomstowali na sesji zbulwersowani mieszkańcy.

I nie kryli irytacji tym, że gmina dokłada pieniądze na remont dróg powiatowych, a nie starcza ich na gminne.

- Powiat rozłożył gminę na łopatki. Dlaczego mają cierpieć na tym nasze dzieci i babrać się w błocie. Panie wójcie najpierw trzeba zadbać o swoje – nie kryli wzburzenia mieszkańcy, którzy dociekali czy z powodu braku pieniędzy wstrzymane są wszystkie inwestycje w gminie.

To co usłyszeli jeszcze bardziej ich zdenerwowało.

- Przetarg miał dać Państwu odpowiedź, za jaką kwotę zostanie wykonana inwestycja -odpowiada wójt.

A według kosztorysu przebudowa prawie kilometrowego odcinka drogi miała kosztować ponad 1,3 mln zł , ale firma „Rad-Tom” z Herb zaproponowała wykonanie inwestycji za 800 tysięcy złotych. Pomimo tego gminy na razie nie stać na realizację tej inwestycji.

-Mamy przekroczone wskaźniki i nie możemy pozwolić sobie na razie na wykonanie tego zadania. Inne takie jak budowa kanalizacji będą realizowane – odpowiadał wójt Tomasz Kącki.

Wzburzonych mieszkańców próbowali uspokoić radni.

- Jestem za waszą drogą, ale w tej chwili na jej budowę nie ma pieniędzy. Trafiliście na zły czas – argumentowała radna Irena Gładysz.

- Ten czas trwa od 20 lat – odpowiadają mieszkańcy.

- Obawiamy się, że jak teraz nie dojdzie do inwestycji to już nigdy ta droga nie zostanie zrobiona - mówi sołtys Słupska Adam Szewczyk.

Radni dalej próbowali załagodzić sytuację.

- Nigdy nie mówiliśmy, że tej drogi nie chcemy. To kwestia czasu. Jeśli będą jakiekolwiek środki obiecujemy, że budowa tej drogi będzie priorytetem – przekonywała radna Grażyna Grześlak.

Wójt Tomasz Kącki ma jeszcze nadzieję na pozyskanie pieniędzy na remont drogi z Urzędu Marszałkowskiego.

- Nie poddajemy się. Złożyliśmy wniosek do Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi z prośbą, że chcemy brać udział w podziale środków, które zostały, bo były gminy, które umów nie podpisały. Może okaże się, że jakaś spora kwota nam wpadnie, co zmieni sytuację - liczy na to wójt.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto