18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister Rozwoju Regionalnego gościła w wieluńskim muzeum [ZDJĘCIA]

Zbyszek Rybczyński
W Wieluniu gościła dziś Minister Rozwoju Regionalnego. Elżbieta Bieńkowska spotkała się w muzeum z samorządowcami i przedsiębiorcami z regionu

Na początek burmistrz Wielunia przedstawił w telegraficznym skrócie projekt wzmocnienia szlaku bursztynowego. Przypomnijmy, że Janusz Antczak jeszcze jako wicestarosta został szefem komitetu sterującego projektem, które swego czasu promował Łódzkie w Brukseli.

Minister Elżbieta Bieńkowska mówiła przede wszystkim o możliwościach pozyskiwania funduszy unijnych w latach 2014-2020. Zwracała uwagę, że o nowych projektach trzeba myśleć już teraz. Jej wystąpieniu z uwagą przysłuchiwali się samorządowcy i przedsiębiorcy z regionu, wśród których był m.in. prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki. Sala nie pękała jednak w szwach. Co dziwi, bo od kogo można uzyskać bardziej kompetentne informacje na temat pieniędzy z UE, jeśli nie od szefowej resortu odpowiedzialnego za ich rozdział?

Pani minister zapowiedziała, że w nowym rozdaniu uruchomione zostaną podobne programy operacyjne, co w latach 2007-2013. Miała też mniej optymistyczne wieści: - Nie będą to łatwe pieniądze. Reguły związane z kontrolami unijnymi i z rozliczaniem tych pieniędzy będą jeszcze ostrzejsze. Nie mówię tego wcale lekkim głosem, ale albo chcemy brać te pieniądze, albo nie chcemy. Musimy pamiętać, że będzie to ostatni tak duży budżet dla Polski.

Gość z Warszawy chętnie odpowiadał na pytania z sali, także na te, które nie są bezpośrednio związane z jej resortem. Poruszony został m.in. temat obwodnicy północnej Wielunia. Wilka z lasu wywołał radny miejski Jan Kępiński, który stwierdził zarazem, że Wieluń jest marginalizowany, jeśli chodzi o dotacje z Unii. Spotkało się to ze stanowczą ripostą wicemarszałka województwa Marcina Bugajskiego.

Były też bardziej luźne dyskusje. Na przykład prezes Spółdzielni Dostawców Mleka Stefan Bartela skorzystał z okazji i zapytał panią minister, co sądzi o fotoradarach. - Niezręcznie mi o tym mówić, bo z Warszawy do Wielunia przyjechałam w 2 godz. i 20 minut - odpowiedziała z rozbrajającą szczerością Elżbieta Bieńkowska. - Nie jestem zwolenniczką śledzenia ludzi, ale musimy sobie zdawać sprawę, ile osób ginie na drogach z powodu nadmiernej prędkości.

Przed wyjazdem z Wielunia minister Bieńkowska zwiedziła w muzeum salę poświęconą wydarzeniom z 1 września 1939 r. O tragedii miasta opowiadał dyrektor MZW Jan Książek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto