Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka powiatu wieruszowskiego oszukana metodą na pracownika banku

OPRAC.:
Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Adobe Stock
Nie tylko osoby starsze padają ofiarami oszustów. W miniony piątek na komendę zgłosiła się 36-letnia mieszkanka powiatu wieruszowskiego, która została oszukana metodą "na pracownika banku". Straciła 6 tys. zł oszczędności. Policja apeluje, by zawsze stosować zasadę ograniczonego zaufania.

W miniony piątek 6 lutego do wieruszowskiej jednostki policji zgłosiła się 36-letnia kobieta, która została oszukana popularną wśród przestępców metodą. Jak oświadczyła poszkodowana, telefonicznie skontaktowała się z nią osoba podająca się za pracownika banku.

Podczas rozmowy mieszkanka powiatu wieruszowskiego uzyskała informację, że został złożony wniosek o udzielenie kredytu w jej imieniu. Kobieta poinformowała oszusta, że ma konto w innym banku podając jego nazwę. Następnie z pokrzywdzoną skontaktował się mężczyzna podający się za pracownika jej banku i zalecił, że w tej sytuacji trzeba podjąć środki zaradcze i zabezpieczyć konto. Oszust podał konto tymczasowe, które dla niej utworzył. Kobieta zalogowała się do bankowości internetowej przelewając swoje środki na podane konto - informuje aspirant. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.

Policjanci przyjęli od kobiety zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa i prowadzą obecnie czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy. 36-latka w wyniku działania oszusta lub oszustów straciła 6 tys. zł oszczędności.

Policja apeluje o czujność o ograniczone zaufanie do rozmówcy w podobnych przypadkach.

Zapobieganie tego typu oszustwom polega przede wszystkim na zwiększaniu świadomości ludzi w zakresie metod i technik wykorzystywanych przez przestępców. Aby nie dać się oszukać musimy uważnie słuchać dzwoniącego i panować nad emocjami. Jeśli nasz rozmówca poinformuje, że pieniądze na naszym koncie są zagrożone lub z innego powodu należy przelać je na inne konto - od razu powinniśmy się rozłączyć. Dla pewności możemy samodzielnie zadzwonić do banku, by ostatecznie zweryfikować przekazane informacje - radzi Piotr Siemicki.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto