Marcin Sztendel i Anna Kryściak z Wielunia studentami Krakowskiej Szkoły Teatralnej

- Byłem mile zaskoczony, kiedy pani Iwona Podeszwa, dyrektor MIGBP zadzwoniła do mnie z prośbą o wzięcie udziału w akcji czytania Fredry, która w sobotę odbywała się w wielu miejscach w Polsce. To było dla mnie ciekawe przeżycie - mówi Marcin Sztendel.

To, że Marcin ma talent aktorski potwierdziły egzaminy do PWST w Krakowie, gdzie spośród ponad 1,5 tysiąca osób, które ubiegały się o przyjęcie na studia przyjęto tylko 24 najlepszych kandydatów z całej Polski. Czym Marcinowi udało przekonać się do siebie komisję konkursową, której przewodniczyła znana aktorka teatralna i filmowa Dorota Segda, prorektor PWST w Krakowie.

- Każdy z uczestników musiał przygotować na egzamin ogromną ilość tekstów. Samo wystąpienie przed komisją było już dla mnie wielką przygodą, ale dzięki temu, że od dłuższego czasu przygotowywałem się do tego egzaminu wierzyłem w siebie i swoje możliwości. Myślę, że komisja doceniła moje przygotowanie, interpretacje tekstów i naturalność, która jest bardzo ważna w tym zawodzie - mówi Marcin Sztendel, absolwent I LO w Wieluniu.

Dodajmy, że w części konkursowej sprawdzającej zdolności artystyczne kandydatów trzeba było zaprezentować m.in. trzy wiersze współczesne, trzy wiersze klasyczne, fragmenty prozy staropolskiej, prozy XIX i XX wieku, trzy piosenki w tym jedną ludową i wokalno-muzyczną oraz wykonać ćwiczenia aktorskie przygotowane przez komisję konkursową.

Pasją do teatru i filmu zaraził Marcina - Jarosław Strzała, instruktor teatralny, który sam jest z wykształcenia aktorem. W 2000 roku skończył PWST we Wrocławiu. Zagrał wiele epizodów m.in. w tak popularnych serialach jak: "M jak Miłość", "Pitbull", "Twarzą w twarz", "Kryminalni", "Na dobre i na złe", "Na Wspólnej" czy "Klanie".

- Uczęszczałem na zajęcia teatralne, które pan Jarosław prowadził w Młodzieżowym Domu Kultury. To osoba, która nakierowała mnie na właściwą drogę i pomogła w podjęciu decyzji, że wybór szkoły filmowej jest świetną decyzją - dodaje Marcin Sztendel.

Dodajmy, że do PWST w Krakowie dostała się też jeszcze jedna podopieczna Jarosława Strzały - Anna Kryściak z Wielunia.