Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

- Każdą sprawę da się załatwić - mówi Andrzej Kos, sołtys Kadłuba

Redakcja
Właśnie mija 10 lat odkąd Andrzej Kos jest sołtysem Kadłuba, gdzie cieszy się dużym uznaniem ze strony mieszkańców. I nie bez powodu. W ciągu ostatnich lat centrum wsi zmieniło się nie do poznania. Jeszcze za kadencji burmistrza Mieczysława Majchera przy pomocy LGD “Ziemia Wieluńska” udało się pozyskać dotację z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Dzięki temu rozebrano budynek starej szkoły, a zbudowano:boiska, parking przy remizie, plac zabaw i wyremontowano chodnik wzdłuż drogi krajowej.W oddzielnej inwestycji gruntownie zmodernizowano także remizę, a w przyszłym roku mieszkańcy doczekają się siłowni napowietrznych. Nic więc dziwnego, że Andrzej Kos zajął drugie miejsce w plebiscycie na najpopularniejszego sołtysa powiatu wieluńskiego, zdobywając 827 głosów.

- Trafiłem na dobry okres - mówi Andrzej Kos, który wspólnie z mieszkańcami cieszy się z rozwoju Kadłuba.
Do funkcji sołtysa podchodzi z powagą. Uważa, że w każdej sprawie trzeba dać z siebie sto procent, aby później nie rozkładać przed mieszkańcami rąk i mówić „nie wyszło”: - Każdą sprawę da się załatwić. Jeśli udam się do kogoś, kto nie ma dla mnie czasu dzisiaj, pojawię się u niego za kilka dni. Będą tak chodzić, dopóki nie załatwię danej sprawy. Czasami trzeba kogoś sobą zmęczyć, aby coś załatwić, ale taka jest właśnie rola sołtysa – mówi Andrzej Kos, który śmieje się, że to uprawianie zawodowego żebractwa.

Pan Andrzej nie ma wątpliwości, co do tego, że dobry sołtys powinien być cierpliwy i dążyć do zrealizowania celów, które sobie wyznaczył, a przede wszystkim tych postawionych przez mieszkańców.

- Jeśli wystąpią jakieś problemy staram się je rozwiązywać, a nie zaogniać konflikt. Na szczęście współpraca z mieszkańcami układa mi się bardzo dobrze - cieszy się pan Andrzej, który e angażuje się także w pomoc innym. Gdy w 2014 r. w wyniku wybuchu gazu zmarł jeden z mieszkańców wsi, a jego synowie zostali bez dachu na głową - Andrzej Kos stanął na czele Komitetu p.n. „Odbudujmy dom rodzinie Pawła Sitka”.

- Dom w stanie surowym został wybudowany. Teraz synowe śp. Pawła Sitka będą go wykańczać. Nie byłoby to możliwe bez pomocy mieszkańców Kadłuba, którzy wykazali się ogromną solidarnością, ale też wsparciu finansowemu mieszkańców całego powiatu.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: - Każdą sprawę da się załatwić - mówi Andrzej Kos, sołtys Kadłuba - Wieluń Nasze Miasto

Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto