Policja w dalszym ciągu wyjaśnia okoliczności postrzelenia z broni myśliwskiej 19-letniego mężczyzny. Do zdarzenia doszło w piątek późnym wieczorem w lesie w Kamionce. O tym, że mężczyzna został postrzelony policję poinformowali pracownicy pogotowia ratunkowego w Kępnie, gdzie trafił ranny 19-latek.
– Sprawdzamy co mężczyzna robił w lesie po zmroku, oraz kto w tym czasie przebywał tam z bronią myśliwska. Postrzelony utrzymuje, że nie wie kto oddał strzał w jego kierunku - relacjonuje Radosław Szkudlarek, rzecznik prasowy wieruszowskiej policji.
Mężczyźnie udało się przeżyć, przebywa w szpitalu. Jego życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo. Śruty z pocisku utkwiły mu w nodze i ręce.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!