Czy Działoszyn będzie musiał zwracać unijne pieniądze, za które zbudowano obiekty turystyczne? Pojawiły się takie obawy, bo operator stanicy i hotel wypowiedział umowę i nie można ogłosić nowego przetargu na zarządzanie obiektami.
- Bezkrólewie trwa już trzeci miesiąc i obawiam się, czy zaraz nam ktoś nie zarzuci, że wywiązujemy się z założeń projektu - mówi nam wiceprzewodniczący rady Ryszard Brzozowski.
Firma IKA z Wielunia zrezygnowała z prowadzenia Regionalnego Ośrodka Turystyki i Rekreacji, bo biznes okazał się nieopłacalny. - Utrzymanie obiektów generowało ogromne koszty, które były niewspółmierne do zarobków - mówi Izabela Sosnowska.
Szalę przechylił podatek, który operator musiał zapłacić gminie. Podejmowane przez radnych próby umorzenia opłaty nie przyniosły oczekiwanego skutku.
To jednak nie koniec problemów. Gmina ma związane ręce, bo wygasła umowa użyczenia gruntu, na którym zbudowano promenadę wiodącą do przystani do tamy. Władze nie mogą się dogadać z Gminną Spółdzielnią "Samopomoc Chłopska" w sprawie dalszego użytkowania ziemi. Chodzi o 10 arów.
Więcej na ten temat w "Naszym Tygodniku Wieluń-Wieruszów-Pajęczno", który ukaże się w piątek 29 marca wraz z "Dziennikiem Łódzkim".
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?