Dąbrowa: Mają, nie chcą oddać

We wsi mówi się, że strażacy boją się, że w przyszłości nie będą mieli wpływu na to, co dzieje się w strażnicy, a w najgorszym wypadku będą musieli wyprowadzić się z budynku. Czarnemu scenariuszowi kategorycznie zaprzecza jednak Ryszard Budzyna, sołtys Dąbrowy, a jednocześnie radny miejski Wielunia.
- Nikt nie chce wyrzucić straży z sali OSP. Wszyscy wiemy przecież, jak bardzo jest potrzebna. Chodzi tylko o wyremontowanie strażnicy i przeznaczenie jednego z pomieszczeń na świetlicę wiejską oraz udostępnienie jej mieszkańcom. Taka jest wola samych mieszkańców, którzy opowiedzieli się za przeznaczeniem części budynku na potrzeby świetlicy i za jej udostępnieniem - wyjaśnia Ryszard Budzyna.
I dodaje, że rozmowy z zarządem OSP na temat powstania świetlicy w budynku OSP trwają już od dwóch lat. W międzyczasie odbyło się kilka spotkań rady sołeckiej i zarządu OSP, na których wspólnie ustalano kierunek działań, wykonano inwentaryzację i część projektu technicznego. Z ubiegłorocznego funduszu sołeckiego poszło na to 8,4 tys. zł. W tegorocznym zapisano 10 tys. zł na dokończenie prac, ale podczas ostatniej sesji radni wycofali z porządku obrad punkt dotyczący przekazania środków z funduszu sołeckiego na modernizację i przebudowę OSP. Doszli do wniosku, że nie mogą przekazywać gminnych pieniędzy na majątek, który do gminy nie należy. A to oznacza, że pieniądze mogą zostać wydane na modernizację rzeczywiście tylko wtedy, jeśli zarząd OSP przekaże budynek miastu.
- Zarząd OSP ma czas na zorganizowanie spotkania do 15 grudnia. Jaka będzie decyzja straży? Nie wiem - rozkłada ręce sołtys Budzyna.
Przypomina, że nie można było zrobić tego wcześniej, bo po drodze wystąpiły prawne zawirowania. Okazało się, że tak naprawdę budynek OSP nie ma uregulowanego stanu prawnego i do końca nie było wiadomo, czy jest własnością OSP czy Skarbu Państwa. Dziś nie ma z tym już problemu, bo OSP Dąbrowa posiada stosowne dokumenty potwierdzające, że budynek należy do straży.
- Nie wiem, dlaczego straż jeszcze nie przekazała budynku gminie. Były takie deklaracje ze strony zarządu OSP - przypomina szef wsi.
Czesław Stępień, prezes OSP w Dąbrowie, zapewnia, że straż nie ma nic przeciwko powstaniu świetlicy wiejskiej, bo uważa to za dobry pomysł. Ale jaka będzie decyzja strażaków co do przekazania budynku OSP gminie, na razie nie wiadomo. Pewne jest, że decyzja w tej sprawie zapadnie już wkrótce podczas walnego zgromadzenia.
- Wtedy też ponad 30 strażaków będzie głosować w tej sprawie. Jeśli wynik głosowania będzie pozytywny, przekażemy budynek, a jeśli negatywny to nie. Sam nie mogę podjąć decyzji - stawia sprawę jasno prezes ochotników.