Bez uprawnień i pod wpływem alkoholu przewoził dwójkę dzieci. Nieodpowiedzialny kierowca zatrzymany w Lututowie

Wieruszowscy policjanci zgłoszenie o poruszającym się ulicą wieluńską w Lututowie audi A3, którego kierowca nie ma uprawnień otrzymali w poniedziałek 3 kwietnia około godz. 6 rani. Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli opisywany samochód i zatrzymali kierowcę do kontroli.

Podejrzenie zgłaszającego potwierdziło się, kierującym osobowym audi okazał się 47-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego, który nie posiadał uprawnień do kierowania. Podczas sprawdzania kierowcy w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że od stycznia do lipca 2022 roku sąd trzykrotnie orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wobec tego mężczyzny. W trakcie przeprowadzanej kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 1 promil alkoholu. Ponadto amator jazdy na podwójnym gazie w samochodzie przewoził dzieci w wieku 6 i 8 lat - relacjonuje asp. Piotr Siemicki z wieruszowskiej komendy.

Zatrzymany nieodpowiedzialny kierowca tłumaczył się, że wsiadł za kierownicę, ponieważ nie miał kto zawieźć dzieci do szkoły i przedszkola. 47-latkowi grozi mu do 5 lat odsiadki, ale być może i na tym nie koniec. Wieruszowscy policjanci nie wykluczają że może on usłyszeć także zarzuty karne związane z narażeniem na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Dzieci, które przewoził mężczyzna zostały przekazane pod opiece matce, która przyjechała na miejsce.

Policja dziękuje za powiadomienie w tej konkretnej sprawie i apeluje, by każdy z nas reagował w przypadku zaobserwowania niebezpiecznego zachowania na drodze.

-Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy, nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę policji o każdym niepokojącym zdarzeniu. Jazda pod wpływem alkoholu to brak wyobraźni i odpowiedzialności. Nawet niewielka dawka osłabia koncentrację i opóźnia refleks . Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg. Dlatego też dla nietrzeźwych kierowców, nie może być żadnej tolerancji - podkreśla asp. Siemicki.