- Codziennie byliśmy w innym miejscu - opowiada Jacek "Blacha" Mikołajczyk, sternik grupy motocyklowej. - Zrobiliśmy naszymi motocyklami objazdówkę Polska, Czechy, Węgry, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, następnie dalej Wybrzeżem Chorwacji, do Słowenii, na Węgry, do Słowacji, Czech i powrót do Sieradza. To była piękna wycieczka, podczas której zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc, a nocowaliśmy między innymi nad Balatonem. Bylismy też Medjugorje. Do sanktuarium echaliśmy pięknymi trasami wykutymi w skale a obok płynęła czysta jak kryształ rzeka. W Medjugorje pieszo weszliśmy na Górę Objawień, gdzie stoi Figura Matki Boskiej. Kolejne dni to jazda po nowych trasach w Chorwacji. Z kolei w Zadarze ciekawie mieliśmy okazję zobaczyć ciekawie brzmiące Morskie Organy, chyba jedyne na świecie, grając przy pomocy choćby wiatru. Dalej Jeziora Plitwickie z bajecznymi wodospadami. Były i chwile grozy, bo niedaleko hotelu przy Plitwicach zatrzęsła się ziemia, okazało się że było 4,2 w skali Richtera. Kolejny dzień to podróż do Zagrzebia i spacer po Starówce, która robi ogromne, wrażenie a szczególnie dach Kościoła z pięknymi szkliwionymi dachówkami. Jadąc na północ zawiotaliśmy do Słowenii, gdzie podziwialiśmy zielone, równiutko posadzone winnice. Potem Węgry, Słowacja, Czechy wróciliśmy do Sieradza.
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?