Policjanci z wejherowskiej drogówki w środę 8 maja po godz. 11 zatrzymali do kontroli 34-letniego kierowcę audi. Aż dziwić może, że udało mu się w porę stanąć przy mundurowych, bowiem mężczyzna w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 66 km/h.
34-latek stracił prawo jazdy, a „w zamian” otrzymał mandat w wysokości 4 tys. zł oraz 14 punktów karnych.
- Kwota mandatu byłaby niższa, gdyby to wykroczenie było popełnione po raz pierwszy. Natomiast z uwagi na to, że czyn ten popełniony został w warunkach recydywy, kwota mandatu się podwoiła i wyniosła zamiast 2000 zł, aż 4000 zł - tłumaczy asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowa KPP w Wejherowie.
ZOBACZ TEŻ:
Spłonął samochód przy jednej z posesji w Leźnie. To drugi taki pożar pod tym adresem
Kierowco, noga z gazu!
Jednocześnie policjanci przypominają, by jednak zdjąć nogę z gazu - nie tylko przez wzgląd na przepisy (co powinno być oczywiste), ale i z uwagi na bezpieczeństwo - zarówno własne, jak i innych uczestników ruchu.
- Przekroczenie prędkości jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Kierowco, noga z gazu! - dodaje rzeczniczka wejherowskiej komendy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?