- Po opadach deszczu i gdy topnieje śnieg nie da się tędy dojechać do domu. Po prostu grzęźniemy w błocie przez dziury i tworzące się na nich fałdy nierówności. Jak przyjechali do mnie córka z mężem, na drodze urwali zawieszenie w samochodzie. Gdy zięć poszedł do wójta z pretensjami i zapowiedział, że będzie domagał się za to zwrotu pieniędzy, wójt odpowiedział tylko, że jeśli wygra sprawę w sądzie, to nie ma problemu - mówi zbulwersowana Lucyna Żurek.
Dodaje, że na jednym z ostatnich zebrań wiejskich wójt zasygnalizował, że na tym odcinku droga zostanie zrobiona dopiero w ostatnim terminie.
- Rozumiem, że będzie to za jakieś 15 lat - domyśla się kobieta. - Dla wójta liczą się miejscowości, gdzie mieszka dużo ludzi. To potencjalni wyborcy i dobrzy podatnicy. A o takich małych odcinkach jak nasza droga można po prostu zapomnieć.
Lucyna Żurek czuje się tak, jakby mieszkała na zapomnianym końcu świata.
- Nie wiem, ile zajmie budowa drogi, skoro wodę podłączono nam dopiero sześć lat temu po interwencji radnego Dariusza Pluskoty. Przez jakiś czas dzięki jednej z urzędniczek mieliśmy też oświetlenie uliczne, ale później zostało wyłączone. Przecież wójt nie będzie świecił dla zajęcy - mówi ironicznie kobieta
I dodaje, że gmina co jakiś czas przywozi na drogę piasek i gruz, ale jej zdaniem to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
- W ubiegłym roku wójt wysypał trochę żużlu w czwartek, a już w piątek drogę zepsuł jeden z rolników, bo zakręcał, jak orał pole. W tym roku to samo jest zrobione. Tymczasem po przeciwnej stronie głównej szosy, na Wygodzie, zerwano dobrą nawierzchnię, by położyć asfalt. A my taplamy się w błocie dalej. I jak tu się nie denerwować? - pyta Lucyna Żurek.
I dodaje, że gruz był nawożony dzięki interwencji mieszkańców całej Białej Parceli, którzy uznali to za priorytetową sprawę.
- Przez kilka lat wszystkie pieniądze szły na nawożenie gruzu na naszą drogę, bo mieszkańcy mówili, że się tu taplamy w błocie. Z czasem przyszły jednak inne potrzeby - mówi pani Lucyna.
Wójt Sławomir Świgoń zaprosił nas na objazdową wizytę, podczas której omówi szczegółowo problem budowy drogi na wspomnianym odcinku. Więcej na ten temat już wkrótce.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?