Prace na dachu muzeum trwały niespełna miesiąc. Zwieńczeniem remontu była wizyta przedstawiciela Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi. Po oględzinach konserwator potwierdził, że robota została wykonana właściwie. Wydano na ten cel ponad 80 tys. złotych. - To inwestycja niewielkiej skali, ale bardzo ważna - podkreśla Jan Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Całkiem nowe oblicze zyskały dwa muzealne kominy, których stan techniczny pozostawiał już sporo do życzenia. Ich naprawa okazała się niemałym wyzwaniem. Szef muzeum długo szukał fachowców gotowych podjąć się prac murarskich na szczycie stromego dachu wysokiego budynku.
Wymieniono także część dachówek typu holenderka. Takiego pokrycia nie stosuje się we współczesnym budownictwie, więc nie było łatwo załatwić zamienniki. Ostatecznie sprowadzono używaną dachówkę z Gdańska. Kolejnym elementem remontu była wymiana niektórych rynien.
- Wykonawca dokonał przeglądu wszystkich dachówek, a jest ich łącznie ponad 10 tysięcy. Wymienionych zostało kilkadziesiąt – precyzuje Jan Książek.
Zarówno kominy, jak i dachówka, liczą sobie ponad 50 lat. Przeprowadzono wtedy wielki remont dawnego klasztoru sióstr bernardynek pod potrzeby muzeum. Siedziba MZW podlega specjalnej ochronie jako obiekt wpisany do rejestru zabytków. Niemniej kominy nie spełniają swojej funkcji od 2008 r., kiedy muzeum podpięło się do miejskiej sieci ciepłowniczej.
- Postronne osoby tego nie zauważą, ale odtworzone w latach 60. XX w. kominy to jednak kawał konstrukcji. Co ciekawe, są oparte na historycznym, XVII-wiecznym murze klasztornym – dodaje dyrektor MZW.
Na przeprowadzenie remontu muzeum pozyskało ok. 30 tys. zł z budżetu woj. łódzkiego w ramach konkursu na prace konserwatorskie i roboty budowlane przy zabytkach. Podobną kwotą wsparła inwestycję Gmina Wieluń. Pozostałe środki MZW wygospodarowało w swoim budżecie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?