Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mały Franio z Czastar cztery dni po operacji serduszka opuścił szpital

Natalia Ptak
Natalia Ptak
Po udanej operacji serduszka, która została przeprowadzona w UPMC Children's Hospital of Pittsburgh, mały Franio Strózik opuścił już szpital. Teraz chłopca czekają jeszcze badania, a następnie powrót do domu.

Udana operacja serduszka małego Frania z Czastar

Po dotarciu do Pitsburga, co miało miejsce na koniec stycznia, Franek i jego rodzice musieli przejść 14-dniową kwarantannę.15 i 16 lutego przeprowadzone zostały niezbędne badania oraz rozmowy z kardiologami. Franio zniósł je dzielnie, a wyniki pozwoliły na zabranie chłopca na stół operacyjny. Operacja serduszka Franciszka została przeprowadzona 17 lutego. Jak poinformowali rodzice Frania, operacja przebiegła zgodnie z planem, czyli naprawiono chłopcu zastawkę płucną i trójdzielną oraz usunięto fibroelastozę.

Po czterech dniach od operacji Franek wyszedł ze szpitala.
Lekarze są zadowoleni z jego wyników badań i postępów po operacji. Trochę nie dowierzamy w to że Franek po 4 dniach od operacji może wyjść do domu.W przyszłą środę idziemy z Frankiem na kontrolę i mamy nadzieję że będziemy mogli wrócić do domu.Pozdrawiamy i dziękujemy za Wasze wsparcie- przekazują dobre nowiny rodzice Frania Strózka.

Właśnie takie chwile są najpiękniejsze

15 grudnia na zbiórce dla małego Frania z Czastar "By jego małe serduszko nie przestało bić" wskaźnik pokazał 100 %. Dzięki zaangażowaniu tysięcy osób udało się zebrać kwotę na operację serduszka chłopca, która była niezbędna, aby maluch mógł dalej normalnie prosperować. Chłopiec urodził się 12 grudnia 2019 roku w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Moment. który dla rodziców powinien być olbrzymią radością, owiany został także strachem.Wadę serca, którą wykryto u maluszka to hipoplazja i zwężenie zastawki tętnicy płucnej, zwężenie zastawki trójdzielnej, fibroelastoza RV i ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej.

Pamiętamy chwilę, w której usłyszeliśmy, że synek jest chory. Gdyby to było zależne tylko od nas, nigdy nie dopuścilibyśmy do tego, by coś mu groziło, by jego maleńkie życie było w tak poważnym niebezpieczeństwie- prosili o pomoc rodzice Franka.

Mały Franio z Czastar cztery dni po operacji serduszka opuścił szpital

Chłopiec przeszedł dwa cewnikowania serca i został zakwalifikowany do operacji. Kardiochirurdzy w Łodzi ustalili, że pomóc mu może prof. Jose De Silva z USA. Lekarze z Łodzi chcieli sprowadzić profesora do Polski, lecz okazało się to niemożliwe. Rodzice otrzymali opis operacji z Pitsburga. Lekarze przedstawili w nim w jaki sposób mają zamiar pomóc Franusiowi i zakwalifikowali go do operacji. Szanse Frania na dalsze życie wyceniono na 930 000 zł. Dzięki ogromnemu sercu i dobroci oraz hojności tysięcy ludzi wskazaną kwotę udało się zebrać. To fantastyczny prezent, zwłaszcza, że Franio 12 grudnia obchodził swoje drugie urodzinki.

Zobacz także

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto