Strażacy z Janowa w gminie Ostrówek jechali na sygnałach gasić płonące trawy. Gdy wjeżdżali z drogi lokalnej na krajową 45 relacji Wieluń-Złoczew, doszło do zderzenia z rozpędzonym autem dostawczym. Oba pojazdy dachowały. Ranni zostali dwaj strażacy i kierowca busa. Jednego z druhów zabrał do szpitala śmigłowiec ratowniczy.
Pojawiają się nowe informacje dotyczące środowego wypadku. Oficer prasowy policji w Wieluniu st. asp. Katarzyna Grela potwierdziła nam, że wozem bojowym kierował 42-letni strażak bez wymaganych uprawnień. Mężczyzna nie posiada prawa jazdy kategorii C (pozwalającego na kierowanie samochodem ciężarowym), a także zezwolenia na kierowanie pojazdami uprzywilejowanymi.
- Tego rodzaju zezwolenie, zwane potocznie „wkładką”, musi posiadać każdy, kto kieruje pojazdem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi – wyjaśnia rzecznika wieluńskiej policji. Dodaje, że będzie w tej sprawie prowadzone postępowanie o wykroczenie.
Okoliczności wypadku na skrzyżowaniu w Janowie wyjaśniają funkcjonariusze komisariatu w Osjakowie. Policjanci prowadzili przez kilka godzin czynności na miejscu zdarzenia. Wiadomo, że kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?