- Ponieważ zadanie, które miało być wykonane w 2011 roku, zostało zrealizowane dopiero w I kwartale tego roku- odpowiada starosta Andrzej Szymanek. - Skorzystaliśmy z przysługującego nam prawa i naliczyliśmy karę za każdy dzień zwłoki.
Starosta nie zdradził nam wysokości kary. Nie ukrywa jednak, że jest ona spora. Z pewnością z tego powodu firma geodezyjna wystąpiła o jej umorzenie.
Większy problem mają mieszkańcy Mirkowa, u których dokonano pomiarów. Okazuje się bowiem, że po modernizacji ewidencji gruntów, stan faktyczny różni się od dokonanych pomiarów. Według najnowszych obliczeń wiele gospodarstw jest mniejszych.
- Wynika to chyba z tego, że kiedyś pomiarów dokonywano taśmą. To, że dane są inne, sygnalizowano już po tym, jak na potrzeby Agencji Restrukturyzacji zrobiono zdjęcie lotnicze - tłumaczy starosta.
Mieszkańcy już dziś niepokoją się jednak, że z powodu zmian danych poniosą koszty administracyjne. Starosta uspokaja. Dane do Agencji Restrukturyzacji dostarczy starostwo.
Czytaj także w dzisiejszym wydaniu DŁ
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
