18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieluńscy radni: Jak iść na rękę, to nie tylko wielkiemu biznesowi

Zbyszek Rybczyński
Na wnioski mieszkańców do planu zagospodarowania ratusz czeka do 4 lipca
Na wnioski mieszkańców do planu zagospodarowania ratusz czeka do 4 lipca Zbyszek Rybczyński
Prace nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego dla Wielunia rozpoczną się później niż planowano. Burmistrzowi zależało na szybkim załatwieniu sprawy, jednak pod naciskiem radnych Janusz Antczak wycofał uchwałę, by wnioski do planu mogli złożyć wszyscy zainteresowani mieszkańcy.

W ratuszu tłumaczą, że o przystąpieniu do zmian zdecydowały trzy wnioski. Firma, która kupiła byłą cukrownię, wnioskuje o zwiększenie zasięgu terenów produkcyjno-usługowych z 10 do 25 hektarów. Podobny wniosek, tyle że dotyczący powierzchni handlowo-usługowej, dotyczy dawnego młyna Amerykanka. Trzecia sprawa, wymagająca pilnego załatwienia, to umożliwienie budowy lądowiska przy szpitalu. Przy okazji postanowiono uwzględnić część innych wniosków, które wpłynęły do urzędu.

- Dla inwestorów liczy się każdy miesiąc. Zależało nam na tym, aby możliwie jak najszybciej uruchomić procedurę - tłumaczy burmistrz Antczak.

Niektórym radnym nie spodobało się jednak, że o przygotowywanych zmianach wiedzieli tylko wtajemniczeni. Zdaniem byłego burmistrza Mieczysława Majchra, to niesprawiedliwe: - Jeżeli jest pilna potrzeba, to niech skorzystają też inni. Miesiąc tych przedsiębiorców nie zbawi, a my będziemy w porządku wobec tych, którzy nas wybrali - apelował na sesji Majcher, który przypomniał też burmistrzowi o terenach w Dąbrowie, gdzie pierwotnie miał być budowany cmentarz.

Z kolei Paweł Okrasa przypomina, że w ostatnich miesiącach odrzucano skargi mieszkańców, których wniosków nie uwzględniono przy okazji poprzednich prac nad planami zagospodarowania. Uważa, że teraz powinny zostać uwzględnione.

Burmistrz ugiął się i poprosił o wycofanie uchwały, ale zapowiedział, że ratusz na wnioski mieszkańców czeka tylko dwa tygodnie, czyli do 4 lipca. Antczak zaznacza przy tym, że na jego decyzji zaważyło przede wszystkim pominięcie sprawy terenów w Dąbrowie.

Więcej na ten temat w dzisiejszym "Dzienniku Łódzkim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto