Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielunian nadal wozi PKS. Burmistrz unieważnia wynik przetargu

Zbyszek Rybczyński
Pasażerów nadal wozi wieluński PKS
Pasażerów nadal wozi wieluński PKS Zbyszek Rybczyński
Burmistrz unieważnił wynik przetargu na obsługę komunikacji miejskiej. Autobusy na szczęście jeżdżą. Pasażerów nadal wozi wieluński PKS

Groźba paraliżu komunikacji miejskiej w Wieluniu została zażegnana. Pod koniec ubiegłego tygodnia, kiedy wygasała umowa z PKS-em, wieluńska spółka zgodziła się na świadczenie usługi przez kolejny miesiąc z wolnej ręki. Równocześnie burmistrz Paweł Okrasa podjął decyzję o unieważnieniu wyniku przetargu.

Od 1 października wielunian miała wozić firma Mati-Trans z Zawiercia, która w przetargu złożyła najtańszą ofertę. Jednak dwóch innych przewoźników, w tym wieluński PKS, złożyło odwołania. Zarzucono w nich zaniechania związane z badaniem ofert, co mogło istotnie wpłynąć na wynik przetargu. Mając dodatkową wiedzę, ratusz powziął wątpliwości odnośnie spełnienia warunków określonych w specyfikacji przetargowej. Stąd decyzja o unieważnieniu samej czynności wyboru oferty. Teraz władze czekają na werdykt Krajowej Izby Odwoławczej.

Z powodu komplikacji z przetargiem pojawiło się realne zagrożenie, że od soboty autobusy nie wyjadą w trasy. Na szczęście w ostatniej chwili magistrat doszedł do porozumienia z PKS-em. - Komunikacja miejska funkcjonuje w oparciu o umowę zawartą na okres od 1 do 31 października. Maksymalna nominalna wartość umowy nie może przekroczyć 112 387,92 zł brutto - informuje Joanna Skotnicka-Fiuk z Urzędu Miejskiego.

Urząd Miejski musiał szukać wyjścia awaryjnego, bo z powodu odwołań nie mógł podpisać umowy ze zwycięzcą przetargu. Dlatego właśnie postanowiono zlecić prowadzenie komunikacji miejskiej po 1 października z wolnej ręki (bez przetargu). Jednak PKS początkowo nie był zainteresowany. Spółka nie odpowiedziała na zaproszenie miasta do złożenia oferty w wyznaczonym terminie. Wtedy z podobną prośbą władze zwróciły się do firmy z Zawiercia, dając jej czas na złożenie oferty do 28 września.

- Firma zapewniła nas ustnie, że jest zainteresowana i złoży ofertę. Rozkład po 1 października będzie dokładnie taki sam - zapewniał nas wtedy burmistrz Paweł Okrasa.

Co się takiego wydarzyło, że to jednak PKS w dalszym ciągu świadczy usługę, tego nie wiemy. Już wcześniej spółka przesłała nam oświadczenie, w którym czytamy, że zarząd PKS-u Wieluń „uznaje za niewłaściwe udzielanie jakichkolwiek komentarzy w przedmiotowej sprawie”. A to dlatego, że z powodu odwołań postępowanie przetargowe na obsługę komunikacji miejskiej nie jest zakończone.

Miasto dysponuje pięcioma autobusami, pozostałe musi zapewnić wykonawca. Pod koniec września właściciel firmy Mati-Trans z Zawiercia Krzysztof Żurek zapewniał nas, że firma jest gotowa rozpocząć świadczenie usługi z początkiem października.

- Do obsługi komunikacji miejskiej w Wieluniu zamierzamy przeznaczyć sześć pojazdów marki mercedes vario. Baza transportowa znajdować się będzie na terenie Wielunia - napisał Krzysztof Żurek.

Czas pokaże, jak zachowa się śląski przewoźnik, jeśli ostatecznie Urząd Miejski wybierze ofertę innej firmy. Dodajmy, że oprócz wieluńskiego PKS-u wynik przetargu zakwestionowała F.P.H.U. Małgorzata Kurkowska z siedzibą w okolicy Olkusza.

Nowa umowa miała obowiązywać od 1 października do połowy 2018 r. Mati-Trans z Zawiercia wycenił usługę na 2 mln 40 tys. zł. PKS Wieluń zaoferował 300 tys. zł więcej. Pozostałe dwie oferty również są korzystniejsze cenowo od PKS-u.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto