Wieluń: Wszyscy niezadowoleni

- Do Sieradza mamy zaledwie 10 km, więc dlaczego nie możemy szukać pomocy tam, tylko w obcym szpitalu - denerwują się mieszkańcy Brzeźnia.
Jeszcze większe wzburzenie panuje wśród mieszkańców Ruśca, którzy do wieluńskiego szpitala mają aż ponad 40 km.
- To głupota, żebyśmy musieli dojeżdżać tak daleko, by skorzystać z pomocy lekarza. W tej zmianie chyba nikt nie pomyślał o pacjencie - pomstują mieszkańcy Ruśca.
Dyrekcja wieluńskiego szpitala wyjaśnia, że nie miała wpływu na ustalenie wielkości regionu.
- Zgłosiliśmy się do konkursu, bo zależało nam na tym, żeby nasi pacjenci leczyli się u nas i nie musieli szukać, gdzie indziej świątecznej pomocy - wyjaśnia Bożena Łaz, dyrektor SP ZOZ Wieluń. - Udało nam się wygrać konkurs. Niepokojące jest jednak to, że do tej pory na 1 mieszkańca otrzymywaliśmy 15 zł, a teraz choć znacznie powiększył się teren jest to tylko 10 zł.
- Obawiamy się, że przez tak duży region szpital będzie pękał w szwach i wydłużą się kolejki - nie kryją niezadowolenia mieszkańcy Wielunia.
W oficjalnym komunikacie, na stronie internetowej łódzkiego oddziału NFZ zaznaczono: "w razie nagłego pogorszenia stanu zdrowia każdy pacjent, bez względu na miejsce zamieszkania, będzie mógł skorzystać z pomocy tam, gdzie będzie miał najbliżej. Jesteśmy przekonani, że nowe zasady udzielania pomocy ułatwią korzystanie z tej formy opieki w razie nagłego zachorowania".
Konkurs na udzielanie świadczeń w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Łódzkiem został rozstrzygnięty, obecnie trwa postępowanie odwoławcze, po jego zakończeniu zostaną zawarte umowy z wybranymi placówkami - informują pracownicy wydziału prasowego.
- Gmina Rusiec podlega pod powiat bełchatowski, dlatego mieszkańcy są przeciwni nowemu podziałowi nocnej opieki świątecznej nie ze względu na szpital, ale daleką odległość. Są oburzeni, że płacą składki zdrowotne, a teraz przyszło im szukać pomocy lekarskiej w innym powiecie. Przede wszystkim mają mętlik w głowie. Nie wiedzą teraz, kiedy skorzystać z pomocy lekarza w gminie Rusiec, a kiedy w Wieluniu. Wszyscy komentują to tak samo "Co to państwo z nami wyrabia" - cytuje mieszkańców Dariusz Woźniak, wójt gminy Rusiec. - Cały powiat próbował zmienić decyzję NFZ, ale jest ona nieodwołalna.