Wieluń uczcił Święto Niepodległości[ZDJĘCIA]

Uroczystości rozpoczęła msza święta, którą odprawiono w wieluńskiej kolegiacie. Po jej zakończeniu uczestnicy wydarzenia przeszli przed pomnik Jana Pawła II, gdzie złożono kwiaty. Następnie cały korowód przemaszerował w akompaniamencie pieśni patriotycznych na plac przed ratuszem, gdzie mieszkańcy mieli okazję wysłuchać przemówień władz gminnych i powiatowych, a zaproszone delegacje złożyły wieńce pod tablicą upamiętniającą Józefa Piłsudskiego oraz poległych za Polskę w latach 1914-1921.

– Po raz kolejny spotykamy się przy okazji obchodów rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w roku 1918. Myliłby się jednak ten, kto myślałby, że odzyskana wolność jest efektem wyłącznie I wojny światowej z 1914 roku – wskazywał burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa. I dodał, że odzyskana niepodległość była pokłosiem walki, która rozpoczęła się już pierwszego dnia po jej utracie.

– Mamy na to bardzo wiele dowodów i pomimo, że Polski nie było na mapie Europy, to nie zginęła nigdy polskość – przekonywał burmistrz, podkreślając, że polskość to wybór ludzi, którzy uznają siebie Polakami. Burmistrz docenił też tych, którzy w jego ocenie najmocniej przyczynili się do odzyskania niepodległości.

– Po 123 latach możemy powiedzieć, że ówcześni wyciągnęli bardzo dobre wnioski z historii, ponieważ ta wolność została odzyskana dzięki bardzo dużej sile intelektu, sile związanej z negocjacjami. Tutaj nie polało się aż tak wiele polskiej krwi. Dzięki takim ludziom, jak Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, ale także jak Wincenty Witos, czy Wojciech Korfanty, którzy siłą dyplomacji potrafili doprowadzić do tego, że Polska pojawiła się ponownie na mapie świata – zaznaczył Okrasa.

Burmistrz odniósł się też do teraźniejszości i sensu organizowania obchodów 11 listopada.

– Nasza obecność tutaj jest odpowiedzią na pytanie, czy polskość to jest nasz wybór, czy polskość to jest nienormalność, jak było mówione swego czasu. Wydaje się, że coraz większa liczba mieszkańców, którzy biorą udział w tych uroczystościach, szczególnie młodych ludzi, daje nam odpowiedź twierdzącą, że polskość to jest nasz wolny wybór. I oby ten nasz wybór zawsze odbywał się w momencie, kiedy jesteśmy niepodlegli i wolni. Tak nam dopomóż Bóg! – wyraził nadzieję Paweł Okrasa.

Z kolei starosta wieluński Andrzej Stępień zaznaczył, że odzyskanie przez Polskę wolności było ukoronowaniem głębokiego patriotyzmu i odwagi kilku pokoleń Polaków. Podkreślał, iż drogę do naszej wolności mierzy się grobami rozrzuconymi po całym świecie, zawiedzionymi nadziejami i straconymi szansami, a jedynym, czego na niej nigdy przez czas niewoli i pogardy nie brakowało, to wiara.

– Niezłomna i nieugięta wiara w Boga i w wolną, niepodległą i suwerenną Polskę. Wiara, która rozświetlała ciemności zaborów i okupacji. Jej światło nieśli przez wszystkie te długie lata ludzie, którzy w imię wolności ukochanej ojczyzny nie wahali się złożyć jej w ofierze tego, co mieli najcenniejsze: własną krew, własne życie, a zdarzało się, że także i życie swoich najbliższych – oddawał hołd bohaterom ojczyzny starosta wieluński Andrzej Stępień.

W uroczystościach wzięli udział m.in. kombatanci, harcerze, przedstawiciele służb mundurowych, reprezentanci partii i ugrupowań politycznych, członkowie stowarzyszeń historycznych oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy gminy Wieluń. Za oprawę muzyczną odpowiadała orkiestra OSP Kurów.

Dodajmy, że na godziny wieczorne 11 listopada zaplanowano dwa „ogniska patriotyzmu” – organizowane przez I LO im. Tadeusza Kościuszki oraz KLO im. bp. Teodora Kubiny w Wieluniu.