Skala wycinki w parku im. Żwirki i Wigury, z którego zniknie w sumie blisko 150 drzew, przeraziła mieszkańców. Podobnie jak w przypadku dużo mniejszego parku przy muzeum, gdzie do wycinki wyznaczono 46 drzew. - Tyle to nie powaliła nawet słynna nawałnica 15 lat temu - niepokoją się. W ratuszu uspokają, że usuwane są stare drzewa, na ich miejsce nasadzone zostaną nowe i nie ma powodów do niepokoju. Czy aby na pewno?
Wielunianie z uwagą przyglądają się poczynaniom pracowników firmy Ilex z Widawy, której Urząd Miejski zlecił wycinkę. Jej koszt to blisko 20 tys. zł. Mieszkańcy mają mocno mieszane odczucia. Z jednej strony nie kryją zadowolenia, że w końcu z obleganego przez ludzi parku znikną drzewa zagrażające bezpieczeństwu. Zarazem jednak nie dowierzają, że aż tak wiele nadaje się już tylko na opał do kominka.
- Do tej pory mieliśmy jeden z najładniejszych parków, który świetnie wkomponował się w śródmieście. Szkoda, że postanowiono zniszczyć ten piękny widok poprzez wycinkę tylu drzew - irytują się mieszkańcy, którzy odwiedzili w tej sprawie naszą redakcję. - Powinno się wycinać tylko chore, a nie krzywe drzewa, tak jak modrzew czy jesion koło WDK, które są ozdobą parku. Komu przeszkadza zdrowe drzewo? Przecież po ściętych pniach widać, że są zdrowe!
W magistracie zapewniają, że Ilex to doświadczona firma, a wycinkę na bieżąco kontroluje wyznaczony urzędnik. Nie ma więc mowy o ścinaniu drzew lekką ręką ponad ustalony plan.
Owym planem jest projekt rewitalizacji obydwu parków.
- Wycinka jest drobną częścią tego opracowania i wstępem do późniejszej pielęgnacji parku i nasadzeń - mówi Michał Ruszkowski z Sieradza, autor projektu. - Bez usunięcia drzew chorych, zniszczonych, aprzede wszystkim niebezpiecznych, trudno mówić o sensownej rewitalizacji.
Ruszkowski przestrzega przed pochopnym ocenianiem stanu drzew, bo niektóre tylko na pozór wydają się zdrowe. Z kolei na pytanie, dlaczego wycinki nie robi się stopniowo, odpowiada obrazowo: - Nie wyobrażam sobie, żeby onkolog wycinał po troszeczku np. zrakowaciałą wątrobą. Wycina ją od razu całą.
Zgodnie z projektem w parkach ma pojawić się ponad 13 tys. nowych roślin liściastych (drzew, krzewów i bylin) oraz 600 drzew i krzewów iglastych. Dzięki temu zieleń w zielonych płucach miasta ma być bardziej różnorodna.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?