Wieluń: Szukają nowych rozwiązań

Przez rok po zakończeniu budowy pawilonu przy ul. Roosevelta można było mówić, że obiekt stoi bezużytecznie dlatego, że nie ma pozwolenia na jego użytkowanie. Spór miasta z nadzorem budowlanym musiał rozstrzygać sąd administracyjny. Teraz magistrat może już swobodnie dysponować budynkiem, ale nic się nie zmieniło. To wywołało zdziwienie włodarzy Wielunia, którzy myśleli, że pomieszczenia w pawilonie będą rozchodziły się jak świeże bułeczki, tym bardziej, że jeszcze na etapie budowy w magistracie pojawiało się sporo osób, które przychodziły do urzędu nie kryjąc zainteresowania prowadzeniem działalności w tym miejscu. Do tej pory nie znalazł się jednak nikt, kto zechciałby wynająć chociaż jeden lokal na sklep czy usługi pogrzebowe, dlatego gmina szuka nowych rozwiązań. Jakich?

- Dla potencjalnych przedsiębiorców problemem może być kwestia ogrzewania pomieszczeń w okresie zimy. Założenie projektowe przewidywało bowiem ogrzewanie elektryczne, które jest drogie, dlatego zawarliśmy porozumienie z firmą EWE Energia, która jest dostarczycielem ciepła i otrzymaliśmy warunki przyłączeniowe, aby zabezpieczyć możliwość dostawy gazu i zainstalowania piecyków dla poszczególnych pomieszczeń - mówi wiceburmistrz Janusz Pamuła, który nie kryje rozczarowania brakiem zainteresowania.- Nie wiem z czego to wynika. Czy jest już tyle punktów usługowych świadczących usługi okołocmentarne, że więcej nie potrzeba?
Wiceburmistrz ma nadzieję, że podwyższenie atrakcyjności poprzez zainstalowanie gazu będzie zachętą dla potencjalnych przedsiębiorców.

- Może nie będzie to od razu ośmiu kontrahentów, ale chociaż dwóch, którzy pociągną za sobą kolejnych. Sporo mówi się o wysokiej stopie bezrobocia, więc to doskonała okazja dla tych, którzy myślą o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej - dodaje wiceburmistrz.