Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieluń. "Przesłuchanie" dyrektorki żłobka na sesji rady miejskiej

Redakcja
Dyrektor żłobka w Wieluniu Aneta Jaskuła nie ma łatwego startu. Ledwie zdążyła objąć stery nowej placówki, a już do rady miejskiej wpłynęła skarga na jej działania. Co więcej na ostatniej sesji rady miejskiej radna Anna Dziuba-Marzec zafundowała dyrektorce "przesłuchanie" w związku z nieprawidłowościami w oświadczeniu majątkowym.

Wieluń. "Przesłuchanie" dyrektorki żłobka na sesji rady miejskiej

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Wieluniu radni pochylili się nad tematem skargi na dyrektor miejskiego żłobka Anetę Jaskułę.

Skarga, która wpłynęła do rady dotyczyła zachowania dyrektor podczas procesu rekrutacji pracowników nowego żłobka. Skarżąca, której kandydatura została odrzucona twierdziła, że podczas późniejszej rozmowy z Anetą Jaskułą na temat powodów odrzucenia jej aplikacji dyrektorka zachowała się w sposób, który nie przystoi urzędnikowi. Skarżąca podnosiła między innymi, że dyrektorka żłobka rozłączyła się w trakcie rozmowy. Komisja Skarg Wniosków i Petycji po rozpatrzeniu skargi i odpowiedzi dyrektorki wnioskowała o uznanie skargi za niezasadną.

CZYTAJ TEŻ:

Aneta Jaskuła zostanie dyrektorem miejskiego żłobka w Wieluniu[FOTO]

W trakcie sesji na której rozpatrywano skargę radna Anna Dziuba-Marzec zadała szefowej miejskiego żłobka szereg pytań w sprawie procesu rekrutacji jak i rozmowy ze skarżącą. Jak wyjaśniała Aneta Jaskuła, skarżąca była jedną z osób, które nie spełniły wymogów formalnych by otrzymać posadę. Dyrektor zapewniała także, że podczas rozmowy ze skarżącą nie zamierzała nikogo urazić.

Dyskusja zmieniła się swoiste przesłuchanie Anety Jaskuły.

Dziuba-Marzec zacytowała fragment oświadczenia majątkowego dyrektor żłobka podnosząc, że widnieje w nim, iż Aneta Jaskuła posiada więcej niż 10 proc. udziałów w spółce Workprofit, co jest niezgodne z obowiązującymi między innymi dyrektorów podobnych placówek ograniczeniami w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Na tym zarzuty się nie skończyły. Radna odczytała fragment z protokołu ze zgromadzenia wspólników spółki o której mowa, z którego wynikało, że posiedzenie otworzyła Aneta Jaskuła - prezes zarządu spółki. Radna zaznaczyła wcześniej, że dyrektorka oświadczenie majątkowe składała 19 czerwca, a wspomniane zgromadzenie odbyło się 25 czerwca. W związku z powyższym dociekała dlaczego Jaskuła w oświadczeniu majątkowym w punkcie dotyczącym bycia członkiem zarządu w spółkach wpisała "nie dotyczy".

W tym momencie rozmawiamy o skardze na mnie jako dyrektora Miejskiego Żłobka w Wieluniu a nie o moim oświadczeniu majątkowym. To nie jest punkt sesji - instruowała radną Aneta Jaskuła, Dziuba-Marzec nie dała jednak za wygraną.

- Chciałam ustalić na ile jest pani osobą prawdomówną - odpowiadała radna argumentując, że za chwilę będzie musiała podjąć decyzję co do zasadności skargi i wiarygodność dyrektorki jest tu istotna.

Aneta Jaskuła wyjaśniała, ze rzeczywiście wartość udziałów jakie posiada w spółce Work Profit przewyższa 10 procent oraz że była prezesem tej spółki, jednak, po rozmowie z burmistrzem Pawłem Okrasą stwierdziła, że koliduje to z pełnieniem funkcji dyrektora dlatego też zrzekła się funkcji prezesa.

Otwarcie żłobka w Wieluniu z udziałem wiceminister rodziny ZDJĘCIA

-Być może rzeczywiście popełniłam błędy w tym oświadczeniu. Nie ukrywam, że to są dla mnie nowe rzeczy - tłumaczyła Jaskuła. Na tym jednak przesłuchanie się nie skończyło.

Anna Dziuba - Marzec podnosiła, że zgodnie z KRS Jaskuła jest także wiceprezesem innej spółki i posiada w niej 50 proc. udziałów.

- O tym też zapomniała pani napisać w oświadczeniu majątkowym - mówiła radna.

Dyrektor żłobka wyjaśniała jednak, że udziały w tej spółce sprzedała już dawno i nie pełni w niej żadnej funkcji. Radna z kolei poinformowała, że naruszenie przepisów ustawy o ograniczeniu działalności gospodarczej stanowi podstawę do odwołania ze stanowiska. Burmistrz natomiast zapowiada, że nie zamierza odwoływać dyrektorki.

-Pani dyrektor wygrała konkurs i to wygrała go bezapelacyjnie. Ja nie mam żadnych podstaw żeby ją odwołać i tego nie zrobię. Załatwienie tych spraw wymaga czasu i pani dyrektor jeszcze go ma. Tego nie da się zrobić w ciągu jednego dnia - komentuje Paweł Okrasa.

Skargę natomiast radni większością głosów uznali za bezzasadną.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto