Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieluń. Miało być tanie schronisko, nie ma żadnego! Burmistrz na wojennej ścieżce ze schroniskiem w Czartkach

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Z. Rybczyński
Miało być nowe schronisko i znaczna obniżka kosztów opieki nad bezdomnymi zwierzętami dla gminy Wieluń. Radni z ostatniej sesji wyszli z poczuciem, że budowa schroniska w mieście nie jest uzasadniona, a opieka nad zwierzętami będzie sprawowana za niewielkie pieniądze w niedalekim Niemojewie. Raptem tydzień później okazuje się, że przetarg na to zadanie został unieważniony, choć zwierzęta do Niemojewa już trafiły.

Wieluń. Miało być tanie schronisko, nie ma żadnego! Burmistrz na wojennej ścieżce ze schroniskiem w Czartkach

Podczas sesji rady miejskiej w Wieluniu 27 stycznia sporo uwagi poświęcono opiece nad bezdomnymi zwierzętami. Gmina ogłosiła przetarg na to zadanie. Swoje oferty w postępowaniu przetargowym zgłosiły dwa podmioty: świadczące do końca ubiegłego roku usługi dla miasta schronisko w Czartkach i nowe schronisko w Niemojewie w gminie Lututów. Oferta z Czartek opiewała na nieco ponad 1 mln zł, oferta z Niemojewa na nieco ponad 600 tys. zł. Co więcej, w grudniu ubiegłego roku znacznie spadła liczba zwierząt przebywających w schronisku w Czartkach.

Po rozstrzygnięciu przetargu do schroniska w Niemojewie przekazano 25 psów. Jak wyliczał radny Robert Kaja, gmina powinna poczynić w związku z tym znaczne oszczędności, bowiem specyfikacja przetargowa uwzględniała aż 104 zwierzęta. Jak wyliczył Kaja, koszt zadania na 27 miesięcy powinien wynieść około 160 tys. zł przy takiej ilości zwierząt. Radny jednocześnie wyraził zaniepokojenie o los tych, które z Czartek nagle zniknęły.

Jak wyjaśniał burmistrz Paweł Okrasa, ostatnia kontrola przeprowadzona przez wieluńskich urzędników w schronisku odbyła się 22 grudnia. Wykazała ona, że znajdują się tam 84 psy i kilka kotów. Okrasa zaznaczył przy tym, że na koniec listopada w schronisku znajdowało się 108 psów, jednak okres przedświąteczny zwykle wiąże się ze zwiększoną liczbą adopcji, więc ubytek zwierząt nie zdziwił władz miasta.

Nasze zdumienie było nieprawdopodobne, kiedy okazało się, ze 11 stycznia, kiedy pojechaliśmy z nowym operatorem na odbiór tych psów, okazało się, że schronisko w Czartkach może nam wydać tylko 25 psów i kilka kotów(...). Ich tłumaczenie jest takie, że ostatniego dnia grudnia dokonali adopcji 59 zwierząt - mówił Paweł Okrasa - Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, żeby wiedzieć, że coś tutaj jest nie do końca jasne. W tej chwili oczkujemy od schroniska w Czartkach szczegółowego wyjaśnienia, dokładnego wskazania wszystkich umów adopcyjnych dla tych zwierząt.

Burmistrz wyjaśniał też, że gmina ma zamiar sprawdzić, czy nie doszło do sytuacji, w której dane zwierzę w schronisku nie figurowało na stanie kilku gmin. Radni zasugerowali burmistrzowi by, jak mówi Radosław Buda, nie tworzyć wydziału śledczego w urzędzie, a sprawę zgłosić do organów ścigania. Póki co burmistrz twierdzi, że przed podjęciem kroków czeka jeszcze na korespondencję ze schroniska w Czartkach.

Przedstawiciele schroniska, które do końca ubiegłego roku świadczyło usługi dla gminy Wieluń twierdzą, że nie mają nic na sumieniu w przeciwieństwie do burmistrza.

Gmina Wieluń posiada wszelką dokumentację w sprawie. Zawsze posiadała raporty od nas i dostawała do wiadomości wszelkie umowy adopcyjne, w tym te, których dokonano tego dnia (31 grudnia - przyp. red.), więc dysponuje kompletem dokumentów z naszej strony. To jest natomiast sprawa ambicjonalna burmistrza, który wie, że złamał przepisy. Naruszył prawa zwierząt, przepisy ustawowe, które go zobowiązują do opieki nad tymi zwierzętami i próbuje odgrywać się na naszym schronisku za swoją niekompetencję - mówi Juliusz Pająk ze schroniska w Czartkach.

Jak wyjaśnia, schronisko z końcem grudnia wiedząc, ze władze miasta będą chciały przekazać zwierzęta innemu podmiotowi (który zdaniem Pająka nie ma warunków i możliwości do świadczenia takich usług), zintensyfikowało działania w celu wyadoptowania jak największej ilości zwierząt z gminy Wieluń, rzucając na to zadanie wszelkie możliwe siły. Stąd 59 adopcji w tak krótkim czasie.

Przedstawiciel schroniska oskarża burmistrza o złamanie prawa

Juliusz Pająk twierdzi, że burmistrz Paweł Okrasa od 1 stycznia bieżącego roku nie zapewnił ustawowego obowiązku opieki nad zwierzętami bezdomnymi, ponieważ nie posiadał ważnej umowy z żadnym podmiotem w tym zakresie.

Pozostawił w sposób co najmniej bezprawny zwierzęta u nas w schronisku pomimo tego, że 31 grudnia 2020 roku skończyła się umowa - mówi Pjąk.

Przedstawiciel schroniska w Czartkach twierdzi także, że burmistrz powinien dokładnie sprawdzić ofertę podmiotu z Niemojewa ze względu na "rażąco niską cenę". Zapowiada też podjęcie odpowiednich kroków prawnych w tej sprawie.

Wieluń dalej bez schroniska

Żaden przedstawiciel schroniska w Czartkach nie został zaproszony na sesję rady miejskiej, podczas której padały sugestie, że podmiot ten mógł naruszyć prawo opiekując się zwierzętami z gminy Wieluń. Radni mogli jednak wyjść z niej z przekonaniem, że gmina sporo zaoszczędzi w związku z wyłonieniem nowego wykonawcy i zmniejszeniem liczby bezdomnych zwierząt. Tym bardziej, że jak mówił burmistrz, schronisko w Niemojewie dokonało już dwóch adopcji i bardzo szybko i sprawnie zareagowało w przypadku, kiedy konieczne było odłowienie psa na terenie gminy.

Tyle, że już 3 lutego przetarg na opiekę nad zwierzętami został unieważniony. Właścicielka schroniska w Niemojewie odmówiła podpisania umowy z gminą Wieluń, choć zwierzęta już wcześniej trafiły do tego schroniska. Obecnie gmina znów musi więc szukać podmiotu, który podejmie się zadania i póki co nie wiadomo ile będzie to kosztowało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto