W sali łódzkiego sądu stawił się przewodniczący ZGZW Grzegorz Maras wraz z mecenasem Jerzym Marasem oraz prezes Eko-Energii Piotr Wrzecioniarz, któremu również towarzyszył prawnik. Sędzia przesłuchał świadków, jednak odroczył sprawę do 25 sierpnia celem uzupełnienia materiału dowodowego. Szef Eko-Energii musi przedstawić dokumentację dotyczącą zobowiązań publiczno-prawnych spółki, głównie w zakresie zadłużenia z tytułu podatków.
Władze Związku złożyły wniosek o rozwiązanie Eko-Energii, bo jak tłumaczą, nie zrealizowała ona postawionego przed nią zadania.
- Poza tym nie były organizowane walne zgromadzenia, a my jako udziałowiec nie mieliśmy dostępu do sprawozdań finansowych - mówi przewodniczący Maras.
Rozwiązanie spółki ma być pierwszym krokiem do odzyskania wniesionych aportem gruntów przy ul. Fabrycznej i zwrócenia ich gminie Wieluń.
Na likwidację spółki nie ma zgody prezesa Wrzecioniarza, który jest zarazem szefem wrocławskiego Ekodiagu, większościowego udziałowca Eko-Energii. Nie chce już wprawdzie budować przy Fabrycznej zakładu opartego na technologii Ekomix, ale nadal zamierza inwestować w Wieluniu w energię odnawialną. Chodzi o budowę biogazowni. Do Urzędu Miejskiego w Wieluniu trafiły już wnioski o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i decyzji środowiskowej.
Władze Związku Gmin do pomysłu podchodzą jednak z dużą rezerwą i podtrzymują wniosek o rozwiązanie spółki.
- Obawiam się, że nie uda się uzyskać pieniędzy na tę inwestycję. Teraz jednak piłeczka jest niejako po stronie gminy Wieluń. Jeśli wydadzą pozytywne decyzje, to pozamiatane - mówi Grzegorz Maras.
Co na to władze Wielunia? W rozmowie z nami burmistrz Janusz Antczak wyjaśnił, że również nie wierzy w powodzenie tej inwestycji i że bardzo zależy mu na odzyskaniu nieruchomości przy ul. Fabrycznej. Gmina chciałaby włączyć te tereny do łódzkiej strefy ekonomicznej. Jakie kroki podejmie gmina w sprawie wniosków, które wpłynęły do ratusza? To okaże się w najbliższym czasie.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?